Kalifornijski startup Hampton Creek po czterech latach pracy wypuszcza na rynek swój rewolucyjny produkt – Just Scramble. To płyn, który po wylaniu na patelnię zamienia się w odpowiednik jajecznicy. Tylko, że bez jajek.
Wygląda jak jajecznica, smakuje jak jajecznica. A to usmażona fasola mung. mat. prasowe
Reklama.
Just Scramble jest wytwarzane z fasoli mung mat. prasowe
Stworzenie Just Scramble zajęło sporo czasu, ale Hampton Creek mogło sobie na to pozwolić. Wypuściło już na rynek kilka produktów, które rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Cztery lata temu wystartowali z majonezem bez jajek pod marką Just Mayo. Dziś sprzedają go w 100 tysiącach sklepów w całych Stanach.
Wytwarzają też inne produkty roślinne – choćby sosy, ciastka i słodycze. Sprzedają je m.in. sieci Walmart i Whole Foods. Produkty Hampton Creek są również serwowane w tysiącach szkół, a także na stadionach i stołówkach firmowych. W czerwcu firma ogłosiła, że zamierza wyhodować w laboratorium mięso.
Hampton Creek pozyskała łącznie ponad 220 milionów dolarów (w 6 lat od rozpoczęcia działalności), obecnie wycenia się ją na 1,1 miliarda dolarów. Wśród inwestorów jest też Bill Gates.
Podstawowym składnikiem nowego produktu podobnego do jajecznicy jest fasola mung. Ta roślina znana jest ludzkości od 4400 lat. Okazało się, że na jej bazie można wyprodukować gęsty płyn, który na patelni ścina się prawie tak samo, jak jajka. Osoby, które spróbowały Just Scramble twierdzą, że smakiem nie odbiega od jajecznicy. Za to samą potrawę przyrządza się łatwiej niż jajecznicę, lub jej wegańskie odpowiedniki (np. tofucznicę).
Dlaczego Hampton Creek tyle czasu poświęciło na wyprodukowanie roślinnego zamiennika jajecznicy? Bo to start-up społecznie zaangażowany.
– Jajo to najbogatsze białko zwierzęce świata i część naszej diety, która pochłania zbyt wiele zasobów. Kilka lat temu zdecydowaliśmy się współpracować z rolnikami, aby przekonać się, czy możemy zaproponować długoterminowe podejście do bardziej zrównoważonego i smacznego śniadania dla miliardów ludzi – piszą twórcy Just Scramble.
Firma, która naprawdę bardzo poważnie podchodzi do problemu zmiany diety, na razie skupia się na Amerykanach. Jak wynika z wyliczeń przedsiębiorstwa, wyprodukowanie niespełna ćwierć kilo wołowiny oznacza zużycie ponad 3000 litrów wody i emisję takiej ilości dwutlenku węgla, jak przejechanie 15 km samochodem. Wyprodukowanie tej samej ilości ziemniaków oznacza zużycie jednej dziesiątej tych zasobów. Na dodatek dieta Amerykanów jest zbyt bogata w czerwone mięso oraz duże ilości węglowodanów.
Amerykanie konsumują rocznie łącznie 76,5 miliarda jajek. Hampton Creek wyliczyło, że jak na razie dzięki ich produktom udało się oszczędzić prawie 4 miliardy jaj. A tym samym wyemitować do atmosfery 2500 ton CO2 mniej.
Hampton Creek nie podaje na razie ceny nowego produktu. Twierdzą jedynie, że butelka o pojemności odpowiadającej siedmiu jajkom będzie kosztowała mniej więcej tyle, co owe siedem jaj – oczywiście ekologicznych. Produkt niedługo trafi na rynek.
