
Poczta Polska otrzyma ok. 661 mln zł za obsługę urzędów i sądów. Kwota ma rosnąć z każdym kolejnym rokiem. Pytanie tylko, czy ogromne koszta są uzasadnione i nie stanowią jedynie wykorzystywania monopolistycznej pozycji. Państwowy doręczyciel twierdzi, że to tylko kwoty hipotetyczne.
To dane jednej z wielu wersji wyliczeń hipotetycznych, które ponad rok temu służyły jedynie do pewnej symulacji. Polegała ona na sprawdzeniu, jak przedstawiałoby się przeniesienie na polski grunt rozwiązania nadań całej korespondencji administracyjnej za pośrednictwem usług powszechnych – stosowanego w jednym z państw europejskich. To wyliczenie, jak i wiele innych jemu podobnych nie jest rozpatrywane w żadnym kontekście. W przyszłorocznym budżecie nie zakładamy wprowadzenia podwyżki usług powszechnych.
