
Reklama.
„Wymuszona” prośba o podziękowania, których oczekuje Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa, pojawiła się na Twitterze.
– W imieniu p. Ministra Adamczyka przekazuję prośbę o przygotowanie pod podpis prezesa/dyrektora Państwa spółki/organizacji podziękowań (połączonych z życzeniami świątecznymi) skierowanych do p.o. Szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej red. Klaudiusza Pobudzina za rzetelną codzienną pracę na rzecz tego, aby polska opinia publiczna była na bieżąco informowana o inwestycjach i inicjatywach Państwa jednostki. Takie pismo powinno zostać wysłane najpóźniej w czwartek – wynika z e-maila opublikowanego na Twitterze.
Pod treścią widnieje podpis Szymona Huptyśa, rzecznika prasowego Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, którego poprosiliśmy o komentarz w sprawie. Publikujemy go poniżej.
Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa składa dziennikarzom tradycyjne życzenia Bożonarodzeniowe. Życzenia takie tradycyjnie kierują do dziennikarzy także jednostki podległe i nadzorowane. Podziękowania za dotychczasową współpracę i życzenia świąteczne otrzymują zarówno od MIB, jak i jednostek podległych, liczne redakcje, dzięki którym opinia publiczna dowiaduje się o prowadzonych projektach infrastrukturalnych.
Teraz pozostaje pytanie o klucz, jakim ministerstwo się kierowało, dobierając adresatów takich życzeń. Kluczowym sformułowaniem wydaje się być ten fragment: „liczne redakcje, dzięki którym opinia publiczna dowiaduje się o prowadzonych projektach infrastrukturalnych”.
Praktycznie każda redakcja w kraju zajmująca się choćby pobieżnie polityką, pasuje do klucza.
Jeśli należy rozumieć go dosłownie, ktoś zwyczajnie wykazał się gapiostwem i zapomniał o kilku dużych redakcjach. O mniejszych też, bo redakcje INN:Poland czy szerzej NaTemat.pl niejednokrotnie „o prowadzonych projektach infrastrukturalnych” pisały.
Druga możliwość jest taka, że pan rzecznik z pośpiechu nie doprecyzował swojej wypowiedzi i chodziło mu o redakcje, które o projektach MiB informują wyłącznie w pozytywnym tonie.