Bitcoin zaliczył ogromny spadek
Bitcoin zaliczył ogromny spadek Fot. 123RF
Reklama.
Po godz. 8.00 jeden bitcoin kosztował 12,5 tys. dol., co daje spadek o blisko 20 proc. W momencie przygotowywania tego tekstu bitcoin jest wart, już w przeliczeniu na polską walutę, ok. 52 tys. zł. To już kolejna taka obniżka jego ceny w ostatnim czasie. Jeszcze w środę kurs bitcoina spadł poniżej 17 tys. dol.
Prawdopodobnie tendencja spadkowa się utrzyma. Eksperci od popularnej kryptowaluty, w tym jej byli zwolennicy, coraz częściej przed nią przestrzegają. Emil Oldenburg, współzałożyciel i szef technologiczny serwisu Bitcoin.com, zdecydował się na radykalny krok. Sprzedał wszystkie posiadane przez siebie bitcoiny. Stwierdził, że inwestowanie bitcoinami jest obecnie najbardziej ryzykowną grą finansową. Dodaje, że ludzie zaczną pozbywać się bitcoina, kiedy zrozumieją, jak działa ta kryptowaluta.
Zdaniem Oldenburga, podstawowym problemem bitcoina są wysoka prowizja i spadająca prędkość przelewów. Wyjaśnia, że zdolność przepustowa sieci jest ograniczona „wielkością bloku” – pamięci przechowującej zapis transakcji. Prowadzi to do tego, że kryptowaluta nie jest płynna i inwestycje w nią są bardzo ryzykowne. Emil Oldenburg zainwestował w bitcoin cash – stosunkowo nową kryptowalutę, która ma być alternatywą dla bitcoina.
Od początku roku bitcoin podrożał o 1676 proc., a więc siedemnastokrotnie. Teraz jednak tendencja odwraca się.