Najnowszy typ złośliwego oprogramowania atakuje gry dla dzieci i wyświetla nieodpowiednie dla nich treści.
Najnowszy typ złośliwego oprogramowania atakuje gry dla dzieci i wyświetla nieodpowiednie dla nich treści. 123RF
Reklama.
Do tej pory cyberprzestępcy skupiali się na atakach na firmy, szpitale, czy też witryny rządowe. Teraz przerzucają się na najmłodszych użytkowników urządzeń z systemem Android.
Najnowszy typ złośliwego oprogramowania nazwano „AdultSwine” (świnia dla dorosłych – red.). Jego działanie może się objawiać w jeden z 3 następujących sposobów:
- wyświetla reklamy posiadające status wysoce nieodpowiednich, a nierzadko wręcz pornograficzne,
- próbuje nakłonić użytkowników do ściągnięcia fałszywych programów antywirusowych,
- zachęca do rejestrowania się w serwisach premium, co wiąże się z wysokimi kosztami dla użytkowników.
Co ważne, złośliwy kod może dodatkowo ułatwiać wykradzenie z telefonu danych logowania.
Uwaga wirus!
W drugim z opisanych sposobów działania, na ekranie telefonu pojawiają się ostrzeżenia o zawirusowanym oprogramowaniu w telefonie. Na ekranie wraz z ostrzeżeniem pojawia się odnośnik kierujący do fałszywego sklepu Google, z którego użytkownik może pobrać odpowiednie programy antywirusowe. Niestety zamiast nich ściąga kolejne złośliwe oprogramowanie, które może dokonywać dalszych spustoszeń w urządzeniu.
Wygrałeś iPhone’a
Ostatni typ ataku wyświetla informacje o wygraniu iPhone’a. Jedynym warunkiem jest podanie, w formularzu wyświetlanym na ekranie, swojego numeru telefonu. W ten sposób użytkownik rejestruje się w drogich w użytkowaniu serwisach premium. Nagrody w postaci atrakcyjnego telefonu, jak się łatwo domyślać, nigdy nie otrzymuje.
Porno dla dzieci
Jednak to co najbardziej przeraża w tych atakach to możliwość wyświetlania - bez żadnego ostrzeżenia - reklam o charakterze pornograficznym podczas użytkowania innych aplikacji w tym gier dla dzieci. Okna z reklamą na cały ekran wyskakują po prostu podczas korzystania z aplikacji.
Check Point ostrzega, że rosnąca liczba aplikacji i coraz częstsze wykorzystywanie ich na co dzień będą powodowały, że ataki tego typu mogą się powtarzać. Szczególnie narażone na nie są właśnie dzieci.

Źródło: Check Point