Reklama.
Ponad 12 lat temu NASA utraciła kontakt z jednym ze swoich satelitów z powodu awarii systemu. Na jej ślad wpadł niedawno Scott Tilley, który oglądaniem nieba zajmuje się ...hobbystycznie. Co więcej, mężczyzna wpadł na trop zguby zupełnie przypadkiem, zajmując się poszukiwaniem innego satelity.