Reklama.
Fala popularności Sławomira Zapały rosła już od jakiegoś czasu. Jednak jego pojawienie się na sylwestrowej imprezie „telewizyjnej dwójki” wyniosło go na same szczyty. Po tym występie znacznie rozdzwoniły się telefony, bo każdy na swojej imprezie chce mieć właśnie Sławomira.
300 koncertów rocznie
Jak informuje „Super Express”, Sławomir ma już na ten rok zarezerwowanych 300 terminów koncertowych. Każdy z takich występów zasila konto artysty średnio o 28 tys. złotych. Jak łatwo policzyć, do kieszeni Sławomira może więc w tym roku trafić nawet 8,5 mln złotych.
Dotychczasowy lider rankingów finansowych wśród polskich gwiazd, Zenek Martyniuk, inkasuje za koncert średnio 25 tys. i przy kalendarzu przewidującym 250 występów w tym roku może liczyć na „skromne” 6,5 mln złotych.
Jak informuje „Super Express”, Sławomir ma już na ten rok zarezerwowanych 300 terminów koncertowych. Każdy z takich występów zasila konto artysty średnio o 28 tys. złotych. Jak łatwo policzyć, do kieszeni Sławomira może więc w tym roku trafić nawet 8,5 mln złotych.
Dotychczasowy lider rankingów finansowych wśród polskich gwiazd, Zenek Martyniuk, inkasuje za koncert średnio 25 tys. i przy kalendarzu przewidującym 250 występów w tym roku może liczyć na „skromne” 6,5 mln złotych.