Skarbówka zawyrokowała, że przedsiębiorcy, którzy reklamują się za pośrednictwem Facebooka, nie będą mogli sobie wrzucić wydatków za promocję w koszty prowadzenia działalności. Fiskus uznał, że jeśli na fakturze brakuje chociaż jednej z wymaganych informacji, dokument można wyrzucić do śmietnika.
Dlaczego faktura od Facebooka nie wystarczy?
Fiskus uznał, że wystarczy, że na fakturze brakuje chociaż jednej z wymaganych informacji, by wydatku nie można było wpisać do księgi przychodów i rozchodów po stronie kosztów. A na dokumentach, które przedsiębiorcy otrzymują od Facebooka brakuje daty wystawienia. To, że na fakturze widnieje data zapłaty jest niewystarczające – orzekł Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.