Aż 430 pozwów trafiło do Krajowej Administracji Skarbowej. Byli pracownicy mają do skarbówki żal, bo w trakcie wielkiej reformy z 2017 roku wyrzucono na bruk masę ludzi, a kryteria, którymi się kierowano, do dzisiaj pozostają mocno niejasne.
Na bruk trafiły również osoby, które dopiero co przeszły kursy oficerskie. Koszt każdego z nich to ok. 50 tys. zł. Ministerstwo Finansów poinformowało, że procesy wytoczyło 430 osób. Większość z nich domaga się przywrócenia do pracy i odszkodowań. Pierwsze wyroki już zresztą zapadły – KAS przegrał w 23 przypadkach, 43 razy wygrał. W jednym z uzasadnień, które przytacza dziennik, czytamy, że KAS zwolnił pracownika, który dostawał od swoich przełożonych bardzo wysokie oceny, a na kilka dni przed przekazaniem propozycji pracy pracownikom, otrzymał nagrodę indywidualną.