
Reklama.
Wiceminister przedsiębiorczości i technologii Tadeusz Kościński podkreślał w Sejmie, że podział na 14 specjalnych stref ekonomicznych wprowadzano ponad 20 lat temu, gdy Polska znajdowała się w zupełnie innej sytuacji. Obecnie zamiast owych 14 stref będzie jedna, obejmująca teren całej Polski. Do tej pory obejmowały one 25 tys. ha, czyli 0,08 proc. powierzchni kraju.
Ich zadaniem było wspieranie przedsiębiorczości na danym terenie, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb lokalnych.
Co to oznacza dla firm?
Ustawa o wspieraniu nowych inwestycji zakłada zwolnienia podatkowe dla inwestorów na 10-15 lat na terenie całego kraju. Z zachęt będą mogły korzystać wszystkie firmy – nie tylko duże, ale i małe. Kościński zaznaczył, że preferowane będą te przedsiębiorstwa, które zamierzają inwestować w rejonach o najwyższym bezrobociu.
Ustawa o wspieraniu nowych inwestycji zakłada zwolnienia podatkowe dla inwestorów na 10-15 lat na terenie całego kraju. Z zachęt będą mogły korzystać wszystkie firmy – nie tylko duże, ale i małe. Kościński zaznaczył, że preferowane będą te przedsiębiorstwa, które zamierzają inwestować w rejonach o najwyższym bezrobociu.
Jego zdaniem doprowadzi to do tego, iż firmy nie będą teraz musiały przenosić się do stref i inwestować z dala od dotychczasowego obszaru działania. Premiowane będą przedsięwzięcia, które wpływają na konkurencyjność i innowacyjność regionalnych gospodarek. Decyzja dotycząca preferencji będzie wydawana na 10 do 15 lat. Ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od jej uchwalenia.