Od miesięcy po Polsce krążyły plotki o tym, że nie tylko członkowie rządu nagradzają się wielotysięcznymi bonusami. Podobnie miało dziać się w prokuraturze, rządzonej przez Zbigniewa Ziobrę. Okazało się to faktem – faworyci ministra dostali łącznie milion złotych.
To jednak nie wszystko – Bogdan Święczkowski okazał się równie hojny. Dał nagrody aż 80 prokuratorom. Wyszło po 10 tys. zł na osobę, całość kosztowała budżet 795 tys. zł brutto. Święczkowski argumentował nagrody podobnie, jak Ziobro – sumiennym wypełnianiem obowiązków, inicjatywą etc. Okazuje się, że obaj nagrodzili ponad stu swoich ludzi, wydając na to ponad milion złotych.