W obronie poszkodowanych (a jest to co najmniej kilkaset osób)
stanął nawet Rzecznik Praw Obywatelskich. – Ofiary ulgi meldunkowej wpadły w pułapkę
nieprecyzyjnych i wielokrotnie zmieniających się przepisów podatkowych – pisał do Ministerstwa Finansów. O bardziej "ludzkie" podejście do sprawy apelował również NSA. Wtedy resort problemu w sposobie działania urzędników jednak nie dostrzegł. Teraz w odpowiedzi na zapytanie "GW" napisał jednak, że trwają analizy "możliwości rozwiązania niewątpliwego problemu, który dotyczy osób nazywanych przez media ofiarami ulgi meldunkowej".