Reklama.
Reklama.
Reklama.
Apple tak zaktualizował system, że bez powerbanku ani rusz. Klienci są wściekli
Aktualizacja systemu iOS do wersji 11.4 wywołała falę skarg. Klienci Apple piszą na forum firmy, że ich urządzenia stały się tak prądożerne, że trzeba je praktycznie non stop trzymać podpięte do źródeł energii.
Reklama.
– Mój iPhone 6 działał bez zarzutu, dopóki nie zaktualizowałem go do wersji iOS 11.4. Od tamtej pory mój akumulator szybko się wyczerpuje, nawet, gdy z niego w ogóle nie korzystam. Chodziłem cały dzień bez ładowania, teraz bateria może wytrzymać pół dnia – pisze na forum pomocy technicznej Apple jeden z użytkowników. Pod jego postem opcję: „mam to samo pytanie” zaznaczyło niemal 2 tys. osób.
Problem wydaje się poważny. Kolejny internauta napisał, że jego iPhone 6s i iPad Mini 4 rozładowują się o 60 proc. w trakcie jednej nocy. Gdy powrócił do poprzedniej wersji systemu (11.3.1) problem znikł. Z podobną bolączką zmagają się również posiadacze iPhone'ów z serii 7.
Jak poradzić sobie z usterką?
Pomoc techniczna Apple nie odezwała się do tej pory w poruszanym wątku. Jeden z poszkodowanych zauważył jednak, że póki co, warto wyłączyć Wi-Fi. – Gdy nie mam połączenia Wi-Fi bateria wyczerpuje się wolniej albo w normalnym tempie – radzi.
Pomoc techniczna Apple nie odezwała się do tej pory w poruszanym wątku. Jeden z poszkodowanych zauważył jednak, że póki co, warto wyłączyć Wi-Fi. – Gdy nie mam połączenia Wi-Fi bateria wyczerpuje się wolniej albo w normalnym tempie – radzi.
Reklama.