Reklama.
Co ciekawe, było to już drugie podejście Dunin Donut’s do kulinarnych gustów Polaków. Po raz pierwszy sieć weszła na rynek w latach 90. Wtedy skończyło się porażką – kilka lokali sieci świeciło pustkami i szybko zostały zamknięte. Jedną z przyczyn mogły być dość wysokie ceny słodyczy.
W roku 2002, po 6 latach działalności, Dunin Donut's zwinął żagle i wyniósł się z Polski. W tamtych czasach zniknęły też choćby Burger King i Taco Bell.
Wydawałoby się, że obecnie koniunktura się zmieniła i powrót pączkarni ma sens. Sieć postanowiła więc zaatakować ponownie pod koniec 2015 roku. Skończyło się na szumnych zapowiedziach, bo właśnie z mapy Warszawy znika ostatni lokal Dunkin Donut’s. Ale zapału i pieniędzy starczyło jedynie na niespełna 3 lata.
Kilka dni temu sieć ogłosiła, że wyprzedaje wszelkie gadżety dla klientów, m.in. kubki i pamiątki.