Reklama.
Reklama.
Reklama.
Google zaskakuje zupełnie nowymi funkcjami. Tak firma świętuje swoje 20-lecie
Google świętuje swoje 20-lecie. Mimo niemal monopolistycznej pozycji na rynku firma z Mountain View nie spoczywa jednak na laurach i wypuszcza z tej okazji szereg nowych funkcji i usprawnień. Oto najważniejsze z nich.
Reklama.
W obecnej sytuacji Google ściga się już głównie z samym sobą. W najważniejszych tematach wyszukiwania jak hotele, jedzenie czy moda wyszukiwarka notuje miliardy zapytań.
W Mountain View doszli jednak do wniosku, że po wypuszczeniu ciekawostek w rodzaju aplikacji "sprawdź, jakim dziełem sztuki jesteś", warto ulepszyć również wyszukiwarkę. Część zmian, które przyszykowali z okazji 20-lecia firmy, wchodzi w życie już 27 września, na część trzeba będzie poczekać do końca roku.
1. Przypominanie wyszukiwań
W ciągu jednego miesiąca 1 na 8 wyszukiwań się powtarza – przekonują przedstawiciele Google. A skoro zdarza nam się tak często wracać do tych samych zapytań, to czemu nie ułatwić życia użytkownikom? Pod okienkiem, w które wpisujemy hasła, pojawi się zakładka z powiązanymi linkami, które odwiedzaliśmy w ostatnim czasie.
W ciągu jednego miesiąca 1 na 8 wyszukiwań się powtarza – przekonują przedstawiciele Google. A skoro zdarza nam się tak często wracać do tych samych zapytań, to czemu nie ułatwić życia użytkownikom? Pod okienkiem, w które wpisujemy hasła, pojawi się zakładka z powiązanymi linkami, które odwiedzaliśmy w ostatnim czasie.
2. Kolekcje
Celem Kolekcji będzie zbieranie wyników wyszukiwań, grupowanie ich pod kątem tematycznym i zapisywanie w pamięci. Wyszukiwarka będzie również sama podpowiadać, jakie linki pasowałyby do danych kolekcji.
Celem Kolekcji będzie zbieranie wyników wyszukiwań, grupowanie ich pod kątem tematycznym i zapisywanie w pamięci. Wyszukiwarka będzie również sama podpowiadać, jakie linki pasowałyby do danych kolekcji.
3. Google Lens
To jedna z największych zmian wprowadzanych przez Google. Mechanizm pozwoli na wyszukiwanie obrazem. W skrócie – wyszukiwarka będzie w stanie rozpoznać obiekt znajdujący się na obrazku, a w niektórych wypadkach również wskazać miejsce jego pochodzenia. W przypadku ubrań może to być np. odnośnik do konkretnego sklepu.
To jedna z największych zmian wprowadzanych przez Google. Mechanizm pozwoli na wyszukiwanie obrazem. W skrócie – wyszukiwarka będzie w stanie rozpoznać obiekt znajdujący się na obrazku, a w niektórych wypadkach również wskazać miejsce jego pochodzenia. W przypadku ubrań może to być np. odnośnik do konkretnego sklepu.
4. Personalizacja widżetu
Widżet Google'a jest obecny w wersji mobile od samego początku. Teraz użytkownicy dostaną jednak możliwość jego personalizacji. Nowa opcja nazywa się po prostu „dostosuj widżet” i będzie pozwalać na wprowadzenie kilku wizualnych modyfikacji. Internauci będą mogli zdecydować czy logo na pasku będzie składać się z całego napisu Google czy tylko z pierwszej literki, a także ustawić kształt paska, jego stopień przezroczystości i kolor.
Widżet Google'a jest obecny w wersji mobile od samego początku. Teraz użytkownicy dostaną jednak możliwość jego personalizacji. Nowa opcja nazywa się po prostu „dostosuj widżet” i będzie pozwalać na wprowadzenie kilku wizualnych modyfikacji. Internauci będą mogli zdecydować czy logo na pasku będzie składać się z całego napisu Google czy tylko z pierwszej literki, a także ustawić kształt paska, jego stopień przezroczystości i kolor.
5. Google Feed zmieni się w Google Discover
Zmiana nie ogranicza się rzecz jasna tylko do prostego rebrandingu. Wprowadzona w 2017 roku aplikacja przejdzie zmianę wyglądu, zostanie też zaimplementowana do wersji mobilnej. Najważniejsza zmiana polega na tym, że wyszukiwarka nie będzie nam podtykać pod nos tylko najświeższych informacji, zostawiając nieco miejsca na materiały opublikowane kilka miesięcy wcześniej. O ile uzna, że są wystarczająco uniwersalne.
Zmiana nie ogranicza się rzecz jasna tylko do prostego rebrandingu. Wprowadzona w 2017 roku aplikacja przejdzie zmianę wyglądu, zostanie też zaimplementowana do wersji mobilnej. Najważniejsza zmiana polega na tym, że wyszukiwarka nie będzie nam podtykać pod nos tylko najświeższych informacji, zostawiając nieco miejsca na materiały opublikowane kilka miesięcy wcześniej. O ile uzna, że są wystarczająco uniwersalne.
Reklama.