
Reklama.
Decyzja węgierskiego rządu dotyka de facto dwie uczelnie – Uniwersytet im. Loranda Eoetvoesa w Budapeszcie i Uniwersytetu Środkowo-Europejskiego (CEU), czyli placówki założonej przez George'a Sorosa. Zgodnie z prawem od przyszłego roku akademickiego żadna z nich nie będzie mogła oferować kandydatom nauki na studiach gender. Kontynuować ją będą mogli natomiast studenci, którzy zostali przyjęci do tej pory – donosi PAP, cytowany przez Onet.
Stanowisko węgierskich władz było jednak znane od dawna. Już w marcu sekretarz stanu w ministerstwie zasobów ludzkich Bence Retvari stwierdził, że „studia gender, tak samo jak marksizm-leninizm, można uznać bardziej za ideologię niż naukę”.
Kilka miesięcy później zmienił jednak sposób argumentacji, twierdząc, że utrzymywanie wydziałów gender jest ekonomicznie nieopłacalne, bo jest na nie wyjątkowo mało chętnych, a sam kierunek nie został stworzony w oparciu o wymogi rynkowe.
Ataki na gender w Polsce
W Polsce o takich zamiarach nikt jeszcze nie mówił, ale prawicowe środowiska próbują wywierać presję na MEN, by ministerstwo wygoniło gender ze szkół,
W Polsce o takich zamiarach nikt jeszcze nie mówił, ale prawicowe środowiska próbują wywierać presję na MEN, by ministerstwo wygoniło gender ze szkół,
– Z niepokojem obserwowaliśmy, że w wielu szkołach zajęcia dodatkowe prowadziły organizacje promujące obyczaje subkultur LBGTQ, utożsamiające się z ideologią gender, proponujące liberalną edukację seksualną – atakowało resort Ordo Iuris.