Otwarte, zamknięte, do której? Takie pytania przez kilka najbliższych dni będziemy sobie zadawać dość często. Bo w niemal każdym domu okaże się, że zabrakło cytryn, mleka do kawy, bitej śmietany albo mandarynek. Podpowiadamy, jak otwarte będą sklepy w ostatnich dniach grudnia.
To nie wszystko – wiele sklepów 23 grudnia ma wydłużone godziny pracy. Popularne centra handlowe zapowiadają, że będą pracować przynajmniej o godzinę dłużej w stosunku do innych niedziel. Niektóre będą sprzedawać nawet do północy, by obsłużyć wszystkich spóźnialskich i osoby, które wcześniej nie mogły się obkupić.
Wigilia – otwarte, ale krócej
24 grudnia zasadą jest, że wszystkie sklepy działają, ale maksymalnie do 13:30. Przepisy nakazują, by pracownicy o godz. 14:00 ruszyli do domów, więc przynajmniej pół godziny wcześniej placówki handlowe zostaną zamknięte.
Wiele z nich przestanie przyjmować klientów nieco wcześniej. Do godz. 13:00 będzie otwarta większość galerii handlowych i Biedronki, ale placówki Lidla zamkną się już o 12:30.
Przepisy nie dotyczą sklepów, w których właściciel sam stoi za ladą – więc można się spodziewać, że przynajmniej część Żabek będzie otwarta nieco dłużej. Otwarte będą apteki dyżurne i stacje benzynowe.
Mimo wszystko pamiętajmy, że przekładanie zakupów na Wigilię jest raczej w złym tonie. Nie ma sensu dokładać ludziom pracy w ten wyjątkowy dzień.
Między Świętami a Nowym Rokiem handel odbywa się normalnie, wliczając w to niedzielę przed Sylwestrem – jest to dzień handlowy a sklepy są otwarte w normalnych godzinach.
Przed fajerwerkami
31 grudnia handel zamiera o godzinie 18:00 lub 19:00. Do 18 zamkną się Kauflandy, Lidle, Polomarkety, Carrefoury i sklepy Tesco. Netto skończy godzinę wcześniej, Biedronka zaś godzinę później – o 19:00.
Patrząc w przyszłość nieco szerzej – zakupów nie zrobimy ani 1, ani 6 stycznia 2019 roku. W Nowy Rok i Trzech Króli wszystko będzie pozamykane. Małe sklepy (np. Żabki) również z zasady otwierają się później, niż zwykle.