Reklama.
Jeden duży ośrodek produkcji filmowej zamiast kilku studiów filmowych – tak wyglądają plany Ministerstwa Kultury. – Dzięki temu powstanie profesjonalny publiczny ośrodek produkcji filmowej, który będzie poważnym partnerem dla realizatorów wysokobudżetowych produkcji europejskich i amerykańskich – przekonuje resort. Komentujący nie pozostawiają jednak na tym pomyśle suchej nitki.