Polska europejskim pionierem – UOKiK wdrożył rozwiązanie, dzięki któremu reklamowanie żywności będzie proste i szybkie. Skargę można złożyć przez internet i bez ponoszenia żadnych kosztów.
Do tej pory dochodzenie swoich praw jeśli chodzi o żywność, która nie spełnia parametrów albo oczekiwać klienta było raczej trudne. Mało komu chce się chodzić do sklepu, żeby pokazać nadpsuty serek czy skisły jogurt.
Produkty żywnościowe to najczęściej kupowane dobra konsumpcyjne. Na żywność polska rodzina wydaje ok. 24 proc. budżetu domowego. Średnio co roku zjadamy ok. 1 tonę produktów, czyli ok. 3 kg pożywienia dziennie. Niestety, wyrzucamy o wiele więcej żywności, niż inni Europejczycy.
W razie problemu pomoże nam teraz Centrum Polubownego Rozwiązywania Sporów dotyczących Żywności. To pierwszy w Polsce i jedyny w Europie podmiot, który specjalizuje się wyłącznie w rozwiązywaniu sporów dot. żywności.
– Z jakością żywności bywa różnie. Każdemu pewnie zdarzyło się kupić wadliwy produkt. Pokazują to także wyniki kontroli Inspekcji Handlowej. W 2017 r. skontrolowaliśmy 125 tys. partii produktów spożywczych. Z tego zakwestionowaliśmy 23 proc., głównie: nieprawidłowe oznakowanie: brak ważnych dla konsumenta informacji, np. o składzie czy pochodzeniu produktu – tłumaczy Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wystarczy internet
Strony sporu po zarejestrowaniu sprawy otrzymują kod, który umożliwia im komunikację elektroniczną, w tym dostęp do przekazanych dokumentów. Bez wychodzenia z domu i bez ponoszenia kosztów, konsument może szybko dojść do porozumienia z przedsiębiorcą.
Szczegółowe zasady działania Centrum Polubownego Rozwiązywania Sporów dotyczących Żywności znajdują się na stronie www.cprsz.pl.