Reklama.
– Kartę lojalnościową Moja Biedronka wprowadziliśmy we wrześniu 2016 r. Po niespełna 2,5 roku liczba jej użytkowników przekroczyła już 7 milionów. Grono to każdego dnia się powiększa. I nic dziwnego, bo przygotowując promocje dla posiadaczy karty Moja Biedronka, uważnie analizujemy ich potrzeby – mówi Piotr Szymanowicz, starszy menedżer ds. marketingu, odpowiedzialny za program lojalnościowy w sieci Biedronka.
Przedstawiciele sieci podkreślają, że mowa o liczbie kart nie tylko wydanych, ale i zarejestrowanych przez użytkownika. Na dodatek każda karta ma również dwie małe w formie przypinki do kluczy, dzięki czemu z jednego numeru może korzystać kilka osób.
W Łodzi ją pokochali
Największa liczba klientów zarejestrowała kartę lojalnościową Moja Biedronka w województwie mazowieckim, a biorąc pod uwagę pojedynczy sklep – w Biedronce przy ul. Sienkiewicza w Łukowie.
Największa liczba klientów zarejestrowała kartę lojalnościową Moja Biedronka w województwie mazowieckim, a biorąc pod uwagę pojedynczy sklep – w Biedronce przy ul. Sienkiewicza w Łukowie.
Swoisty rekord zanotował sklep przy ul. Rokicińskich w Łodzi – blisko 70% zakupów dokonanych w nim od początku istnienia programu lojalnościowego odbyło się przy wykorzystaniu karty Moja Biedronka.
Patrząc na rozkład według województw, prym w tej kategorii również wiedzie woj. łódzkie. Natomiast największe zakupy pod względem ich wartości, robią użytkownicy programu lojalnościowego Moja Biedronka w woj. świętokrzyskim.
W 2018 r. dla posiadaczy karty Moja Biedronka sieć przygotowała 805 różnych promocji, które objęły ponad 520 produktów. Wśród ulubionych przez użytkowników karty artykułów objętych rabatami znalazły się: łosoś świeży Marinero, kapsułki i saszetki do prania, a także ser żółty gouda i edamski Światowid w większym – kilogramowym opakowaniu.
Zakaz handlu w niedziele nie zrobił większego wrażenia na Biedronce, sprzedaż sieci w zeszłym roku wzrosła w porównaniu do poprzedniego o 5.6 proc. - do 11,69 mld euro.