Niezbędna pomoc już w pierwszych chwilach po zdarzeniu. Jak może ci się przydać assistance w podróży?
Marcin Długosz
24 czerwca 2019, 15:27·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 czerwca 2019, 15:27
Życie jest pełne niespodziewanych sytuacji. Kiedy jesteśmy w podróży, liczymy na różne niespodzianki, a nawet nieoczekiwane zwroty akcji pod warunkiem, że będą one powodem do radości, a nie rozpaczy. Trzeba więc myśleć optymistycznie, ale być też przygotowanym na pesymistyczne scenariusze. Przygotowanym, czyli ubezpieczonym.
Reklama.
W sprawie ubezpieczenia miłośnicy krajowych wycieczek czy zagranicznych wojaży mają do wyboru najróżniejsze oferty assistance w podróży. Ten rodzaj dodatkowej i dobrowolnej polisy ma na celu zapewnienie ubezpieczonemu turyście określonej pomocy (np. technicznej czy medycznej) w nieoczekiwanych zdarzeniach losowych.
Przebywając z dala od domu, zwłaszcza w obcym kraju, można się czasami zgubić. Podstawowym świadczeniem w polisach assistance w podróży jest zatem wsparcie informacyjne, czyli całotygodniowy i całodobowy dostęp do infolinii udzielającej przez telefon niezbędnych informacji o tym, gdzie można uzyskać różnoraką pomoc.
To już norma, że przeznaczone dla podróżujących ubezpieczenia assistance oferują również wsparcie niekończące się tylko na słowach. Mają więc zastosowanie, gdy zgubimy bagaż czy dokumenty, potrzebujemy pomocy tłumacza albo fachowej porady prawnika, musimy nagle wrócić do domu, czy też zostać dłużej np. z powodu opóźnienia lotu.
Inną kwestią pozostaje wsparcie medyczne sięgające dalej niż tylko poinformowanie ubezpieczonego o lokalizacji najbliższych szpitali i specjalistycznych placówek. Często bazą pakietów ubezpieczeń turystycznych są świadczenia pozwalające pokryć koszty leczenia czy transportu medycznego. Można je rozszerzać o inne usługi assistance.
Specyficzną kategorię polis assistance w podróży stanowią krótkoterminowe ubezpieczenia auto assistance. Zawierane jedynie na czas wyjazdu obejmują zdarzenia losowe dotyczące samochodu. Głównie sprowadzają się do pomocy technicznej w przypadku awarii, wypadku, uszkodzenia i kradzieży, czyli wystąpienia szkody na pojeździe.
Decydując się na taką polisę, zmotoryzowani podróżnicy nie zostaną zostawieni sami sobie, gdy np. zabraknie paliwa, rozładuje się akumulator, kluczyk utknie w stacyjce, konieczna stanie się wymiana koła czy nawet holowanie do najbliższego warsztatu samochodowego. Koszty tych usług pokryje wówczas nie kierowca, lecz ubezpieczyciel.
Popularnym rozszerzeniem auto assistance jest opcja alternatywnego transportu w razie braku możliwości skorzystania z własnego samochodu. Mowa o aucie zastępczym, które jeśli samochód turysty zostanie skradziony bądź unieruchomiony po wypadku, zostanie mu użyczone na czas naprawy auta lub do momentu jego odzyskania.
Oczywiście zakres ochrony ubezpieczeniowej zależy w dużym stopniu od tego, czy zdarzenie losowe miało miejsce w Polsce czy za zagranicą. Przykładowo, holowanie auta na terenie Polski może nie mieć limitów kilometrów, natomiast w przypadku takiego zapotrzebowania w innym kraju Europy może on już wynosić 500 km od miejsca zdarzenia.
Coraz więcej towarzystw ubezpieczeniowych rozszerza świadczenia assistance w podróży po Europie, aby zrównać je z zakresem ochrony dostępnym na terenie kraju. Niekoniecznie cenowo, bo zagraniczne podróże zawsze kosztują więcej. Najważniejsze, by sprawdzić, w jakich konkretnie krajach będziemy objęci polisą assistance.