Od personalizacji adidasów do zatrzymania powodzi. Oto jak transformacja cyfrowa zmienia nasze życie
Karolina Pałys
06 listopada 2019, 09:15·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 06 listopada 2019, 09:15
Transformacja cyfrowa to słowo-parasol: pomieści zarówno skomplikowane technologie, których powszechne zastosowanie jeszcze przez dziesięciolecia pozostanie w sferze marzeń, jak i te, które na bieżąco kształtują świat biznesu. Granica pomiędzy pierwszymi i drugimi coraz bardziej się jednak zaciera, a czas upływający od momentu zapalenia się lampki sygnalizującej pomysł, do pstryknięcia światła w przedsiębiorstwie, które zamierza wprowadzić go w życie, uległ znacznemu skróceniu.
Reklama.
Przyspieszenie, z jakim postępują zmiany w świecie nowych technologii cieszy, ale jednocześnie sprawia, że coraz trudniej za kolejnymi zmianami nadążyć. Internet rzeczy, chmura obliczeniowa, analiza predykcyjna, Big Data, uczenie maszynowe, blockchain — to terminy znane: ze słyszenia na pewno, ale czy w pełni dla wszystkich zrozumiałe.
Poznaj 27 historii realnych zmian technologicznych w polskich i globalnych firmach. Casebook SAP TRANS/4MACJE
Jeśli jeszcze takimi nie są, zdecydowanie powinny. IDC przewiduje, że do 2022 roku rynek usług dedykowanych procesom wdrażania nowych technologii osiągnie wartość 178 mld dolarów. Liczba urządzeń podłączonych do sieci za dwa lata osiągnie 25 miliardów. Wydatki firm na wdrożenia rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji w 2022 roku mają przekroczyć 77,5 mld dolarów. Blockchain to z kolei rozwiązanie, które już w tym roku pochłonie budżety o łącznej wartości 2,9 mld dolarów.
– To także wyzwanie dla Polski, która wykorzystuje dotychczas jedynie ułamek swojego cyfrowego potencjału. Kluczem do jego pełnego otwarcia będzie bardziej strategiczne podejście do transformacji procesów i wsparcie nowoczesnych rozwiązań IT. Pamiętajmy, że na rynku w najbliższych latach wygrywać będą organizacje, które odważne inwestycje w IT połączą z mądrą strategią ich wdrożenia. Widzimy ich coraz więcej wśród naszych klientów – mówi Tomasz Niebylski, Dyrektor ds. Wsparcia Sprzedaży w SAP Polska.
Obserwacja w czasie rzeczywistym
Biorąc pod uwagę, że w wielu branżach sukces mierzony jest właśnie umiejętnością szybkiego identyfikowania kolejnych wielkich trendów, utrzymanie ręki na bijącym coraz szybciej pulsie nowych technologii jest koniecznością.
I jak mówią liczby, większość przedsiębiorców ten puls mierzy — tylko nie w tym miejscu, co trzeba. Na przykład, z badań prowadzonych przez Atos wynika, że na przykład rozwiązania z dziedziny analityki danych już za trzy lata będzie stosować 90 proc firm. Z drugiej strony, zaledwie 51 proc. firm - i to tych działających globalnie - twierdzi, że opracowało strategię, zgodnie z którą będzie modernizować swoje zaplecze technologiczne.
Specjaliści podkreślają: wdrażanie nowych technologii ma sens, tylko jeśli jest realizowane zgodnie z określoną wizją — planem. Jak przygotować taki plan i, co może ważniejsze, dostrzec niezbędną przewagę biznesową? Najprościej — obserwując konkurencję i analizując, jakie praktyczne zastosowanie daje wdrożenie konkretnych rozwiązań. Do takiego podejścia zachęcają firmy-architekci rozwiązań skierowanych do „inteligentnego” biznesu.
27 prawdziwych historii zmiany
Podobna idea przyświeca firmie SAP, największemu dostawcy oprogramowania dla biznesu na świecie. Na swoich wydarzeniach i w kolejnych publikacjach prezentuje przykłady wdrożeń czy rozwiązań, które realnie wpłynęły na ważne linie biznesowe czy też całe modele działalności konkretnych firm. Kolejną taką publikacją jest Casebook TRANS/4MACJE. Opisano w nim aż 27 historii transformacji cyfrowych zarówno w polskich, jak i zagranicznych firmach, takich jak m.in. Adidas, Lenovo, Bayern Monachium, Swarovski, BASF, mBank, Play czy LPP.
Jak wskazuje nazwa, raport składa się głównie ze studiów przypadków (case studies) wdrożeń rozwiązań SAP u klientów z różnorodnych branż, stających przed różnorodnymi wyzwaniami technologicznymi – mogących stanowić dobre inspiracje dla wielu polskich marek.
Technologia stawia tamę powodziom
Jednym z najbardziej spektakularnych wdrożeń przytaczanych przez SAP jest rewolucja technologiczna… całego miasta. Władze Buenos Aires, którego ludność liczy 17 milionów mieszkańców, nie mogły przez lata poradzić sobie ze skutkami okresowych powodzi. Mieszkańcy Buenos Aires musieli przywyknąć do okresowych problemów komunikacyjnych czy brać poprawkę na to, że kupując nieruchomość w obrębie miasta, jej podtopienie jest wielce prawdopodobne.
Dzięki wdrożeniu profesjonalnego systemu zarządzania ryzykiem problemy te udało się w znacznym stopniu wyeliminować. Platforma SAP, którą w tym celu wykorzystano, stała się punktem zbiorczym dla danych dotyczących 700 tys. obiektów ulokowanych w różnych punktach miasta. Prognozy, które powstają na ich bazie, pozwoliły zwiększyć odsetek reakcji na problemy wynikające z podwyższonego poziomu wody do 80 proc.
Przed zainstalowaniem systemu odsetek ten wynosił zaledwie 1 proc.
Inny przykład technologii w życiu „dużego organizmu”? Port Morski w Hamburgu dziennie musi zarządzać ruchem nawet do 40 000 ciężarówek dziennie, dostarczających towary na statki. System analizuje ruch pojazdów w porcie, ułatwiając pracownikom portu nawigację i logistykę. Jak wyliczyli eksperci, w ten sposób kierowcy oszczędzają nawet do 5000 godzin dziennie, wcześniej generowanego np. przez korki przy załadunku.
Własny but Adidasa w 24 godziny
Działania na podobną skalę, ale w zupełnie innym obszarze, podjął Adidas. Globalny gigant odzieżowy kojarzony z legendarnymi trzema paskami korzysta z rozwiązań SAP między innymi w celu zwiększenia sprzedaży e-commerce. Między innymi, bo przy wsparciu systemów firmy dostarcza także klientom spersonalizowane wersje buty, zaprojektowane przez klienta poprzez sklep internetowy.
Obecnie Adidas ma możliwość stworzenia pary butów dopasowanej do takiego projektu konsumenta nawet w ciągu 24 godzin – dawniej typowy cykl produkcji i wypuszczania kolekcji na rynek wynosił 18 miesięcy.
Bank przewidzi twój ruch
Na polskim gruncie inne nowoczesne działania związane z ogromnymi zbiorami danych podjął mBank. Firma wdrożyła rozwiązanie SAP Predictive Analytics, które wspierało tworzenie kampanii skierowanych do konkretnych osób spośród milionów klientów tego banku.
Po wdrożeniu system analizował ponad 5000 zmiennych, tworząc ponad 200 modeli sprzedażowych – czyli ofert dopasowanych do zachowań i oczekiwań danego konsumenta. Wykorzystanie systemu wsparło wyniki banku, który stworzył bardziej trafne oferty kredytowe i oszczędnościowe dla swoich klientów.
Wierzchołek góry lodowej
Przytoczone przykłady to zaledwie wierzchołek góry lodowej, jaką stanowi transformacja cyfrowa. Od najbardziej spektakularnych przykładów po małe, punktowe wdrożenia – technologie mocno zmieniają naszą biznesową rzeczywistość.
— Istotą transformacji cyfrowej jest zbudowanie organizacji, która z jednej strony jest w stanie reagować na szybko zmieniające się warunki rynkowe, z drugiej zaś potrafi aktywnie włączyć się w walkę o serce klienta. Jest to możliwe poprzez budowanie długofalowych relacji i oferowanie innowacyjnych produktów usług. Warto uświadomić sobie, że tempo zmian preferencji klientów i presja konkurencji narzucają na firmy potrzebę posiadania „pod ręką” kompleksowej platformy innowacji. Współczesne aplikacje pozwalają na szybkie prototypowanie i wdrażanie koncepcji biznesowych w krótkich ramach czasowych, przy minimalnym wpływie na istniejącą infrastrukturę. To kierunek, w którym będą podążać kolejne firmy. Chcemy to pokazywać na kolejnych przykładach udanych wdrożeń, zmieniających charakter biznesu – podsumowuje Marcin Słomka, ekspert Machine Learning w SAP Polska.