Firma wszczęła śledztwo między innymi w sprawie Mareny Costy. To pracownica, która w komentarzach skierowanych do mediów wzywała firmę do podjęcia dalszych działań w celu walki z kryzysem klimatycznym.
Costa otrzymała wiadomość e-mail, w której poinformowaną ją, że na razie nie spotka jej żadna kara, ale jeśli jeśli znowu będzie komentowała publicznie działania Amazona, to może to poskutkować „formalnymi działaniami naprawczymi, w tym rozwiązaniem stosunku pracy z Amazonem”.