Na zbiorniku wodnym w Łapinie, w gm. Kolbudy, zostanie uruchomiona pionierska w Polsce instalacja fotowoltaiczna, składająca się z pływającego zestawu paneli fotowoltaicznych.
Za projektem stoi spółka Energa OZE. Zanim podjęła decyzję o inwestycji, wcześniej testowała rozwiązanie w programie pilotażowym. Po jego ocenie zdecydowano o przygotowaniu większej instalacji.
Na wodzie będą wydajniejsze
Jak czytamy w komunikacie Energi, projekt zakłada instalację paneli fotowoltaicznych o mocy do 0,5 MW na zbiorniku wodnym przy eksploatowanej obecnie przez Energę OZE Elektrowni Wodnej Łapino. Powierzchnia paneli ma wynieść do 0,5 ha, czyli ok. 1,25 proc. całkowitej powierzchni zbiornika.
Zaletą instalacji paneli PV na wodzie, braną pod uwagę przez spółkę przy decyzji o tej inwestycji, jest między innymi zwiększona (nawet o ok. 10 proc.) wydajność wytwarzania energii w porównaniu do naziemnych farm fotowoltaicznych.
Jak się okazuje, choć gmina Kolbudy jest pierwszą w Polsce, w której pojawi się taka instalacja, to elektrownie fotowoltaiczne usadowione na wodzie na świecie nie są niczym nowym. Stawiane są m.in. w Japonii, Chinach, Korei Południowej, a także w Europie – w Holandii, Wielkiej Brytanii, Francji.
Otwieramy się na fotowoltaikę
My, w Polsce, nie jesteśmy jeszcze tak zaawansowani. Wszystko zmierza jednak w dobrym kierunku. W lutym 2019 r., jak wskazuje raport IEO, moc mikroinstalacji fotowoltaicznych sięgała już ok. 350 MW. Co więcej, znaczną jej część wytwarzały osoby indywidualne, a nie firmy.
Polska farma fotowoltaiczna o mocy 1 MW w pierwszym pełnym roku eksploatacji (2012 r.) wytworzyła 985 MWh, podczas gdy farmy PV o identycznej mocy budowane w 2018 roku mogą wytwarzać nawet ponad 1100 MWh/rok. Realny wzrost produktywności w ciągu 5 lat wyniósł zatem ponad 10 proc.