Naukowcy z Belgii zauważyli, że z powodu licznych obostrzeń nałożonych na ludzi skorupa Ziemi trzęsie się znacznie mniej. To świetna wiadomość dla badaczy.
Naukowcy z Królewskiego Obserwatorium w Belgii od dawna mierzą szum sejsmiczny w skorupie naszej planety. Jak poinformowali właśnie na łamach „Nature”, wyniki porównania hałasu sejsmicznego Ziemi przed i w trakcie pandemii koronawirusa bardzo ich zaskoczyły – nasza planeta porusza się nieco mniej.
Pandemia dobrze wpływa na matkę Ziemię
Badacze zauważyli, że szum sejsmiczny zmalał w marcu w związku z pandemią COVID-19 w obrębie Brukseli o ok. 33 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Taki poziom redukcji hałasu jest zwykle odczuwalny jedynie w okresie świąt Bożego Narodzenia – mówi w „Nature” Thomas Lecocq, sejsmolog z Królewskiego Obserwatorium Belgii w Brukseli.
Po tym, jak Lecocq podzielił się swoim odkryciem, jego badania zostały powtórzone przez sejsmologów na całym świecie. Naukowcy z Nowej Zelandii, Szkocji, New Jersey, Anglii i Francji opublikowali tweety z podobnymi doniesieniami o zmniejszeniu hałasu od czasu rozpoczęcia odpowiednich okresów izolacji.
Celeste Labedz, absolwentka geofizyki w California Institute of Technology w Pasadenie, napisała na Twitterze, że nawet Los Angeles doświadcza podobnej redukcji hałasu. „Spadek jest naprawdę dziki” – powiedziała.
Co prawda, na hałas Ziemi wpływa nie tylko działalność człowieka, lecz także naturalne procesy, jak fale morskie czy trzęsienia Ziemi. Badacze są jednak pewni, że to efekt ograniczeń wprowadzonych przez koronawirusa spowodował takie zmiany. Według nich ograniczenie działania transportu, przedsiębiorstw i innych działań człowieka koreluje z tym, że planeta trzęsie się zauważalnie mniej niż zwykle.
Spadek hałasu sejsmicznego – wibracji w skorupie planety – daje naukowcom rzadką szansę monitorowania małych trzęsień ziemi, aktywności wulkanicznej i innych subtelnych wstrząsów, które zwykle zagłuszają codzienne ruchy ludzi.
Matka Ziemia po raz kolejny zyskuje dzięki pandemii
Na razie nie ma badań mówiących o rzeczywistym wpływie na zdrowie, jaki przyniosą zmniejszone emisje, ale biorąc pod uwagę to, co wiemy o niebezpieczeństwach związanych z zanieczyszczeniem powietrza, prawdopodobne jest, że bezpośrednia korzyść będzie naprawdę znacząca.