Nowa opłata od serwisów streamingowych na przynieść PISF nawet 20 mln zł rocznie.
Nowa opłata od serwisów streamingowych na przynieść PISF nawet 20 mln zł rocznie. Fot. 123rf.com
Reklama.

Podatek od Netflixa

Nowa opłata została uchwalona na przełomie kwietnia i maja jako część tarczy antykryzysowej 3.0. Zobowiązuje ona serwisy streamingowe do wpłacenia na konto PISF 1,5 proc. przychodu uzyskanego z tytułu opłat za dostęp do udostępnianych publicznie audiowizualnych usług medialnych na żądanie. Czyli krótko rzecz ujmując: podzielą się przychodem z opłat za korzystanie z serwisu.
Przepisy te obejmą platformy takie jak Netflix, Amazon Prime Video, Apple+ oraz rodzime CDA.pl, Ipla czy Player.pl.
W tym roku nowa opłata ma przynieść PISF dodatkowe 15 mln zł, zaś w kolejnych latach co najmniej 20 mln zł rocznie. Pieniądze te mają trafić do puli środków przeznaczonych na przedsięwzięcia z zakresu kinematografii – czyli m.in. produkcję filmów czy organizację festiwali.

Oferta Netflixa w Polsce

Jeśli nowa opłata doprowadzi do podniesienia opłat za korzystanie z serwisów, zdecydowanie nie będzie to dobra wiadomość dla polskich odbiorców. Jak pisaliśmy niedawno w INNPoland.pl, polska oferta Netflixa w porównaniu z innymi krajami zdecydowanie nie powala. Biblioteka filmów i seriali, z której mogą korzystać użytkownicy w naszym kraju jest o kilka tysięcy tytułów mniejsza niż w USA czy Wielkiej Brytanii.
Tymczasem, choć oferta w Polsce jest znacznie uboższa od amerykańskiej, za abonament w serwisie płacimy podobnie. Abonament podstawowy to dla nas koszt 34 zł, zaś dla Amerykanów – 8,99 dol. (ok. 35 zł). Podobnie płacą również Czesi: tamtejszy podstawowy abonament to koszt 199 koron miesięcznie (ok. 33 zł).