W sklepach Lidl pojawił się ser z bakteriami. Chodzi dokładnie o ,,Ser Koryciński swojski, ser dojrzewający z surowego, pełnego mleka krowiego”, wszystkie rodzaje, z różnymi dodatkami.
W produkcie znaleziono bakterię Listeria monocytogenes w 2 z 5 pobranych próbek, gronkowce koagulazododatnie w 5 z 5 próbek oraz enterotoksyny gronkowcowe w 1 z 5 próbek produktu - podaje Główny Inspektorat Sanitarny.
Informacja dotyczy sera, którego data spożycia to 30.06.2020. Producent mając na względzie bezpieczeństwo wycofuje ser koryciński wyprodukowany przed 30 czerwca 2020 roku i po 11 lipca 2020 roku.
Jak na razie Zarzeccy Sp. z o.o., czyli producent, do odwołania wstrzymał produkcję. Zaś dystrybutorem jest sieć sklepów Lidl, która wycofuje produkt ze sprzedaży.
Bakterie nawet na owocach
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, z przeprowadzonego niedawno badania wynika, że Polacy chcą, aby zakazano dotykania produktów świeżych w sklepach. Wszystko w związku z pandemią koronawirusa.
71 proc. badanych osób chce, aby do sklepów został wprowadzony czasowy zakaz dotykania produktów świeżych jak pieczywo, owoce, warzywa itp. Przeciwnych takim rozwiązaniom jest 23 proc. ankietowanych.