"Na skutek błędu niewielka grupa klientów mogła zobaczyć informacje dotyczące innych osób. Ze względów bezpieczeństwa natychmiast ograniczyliśmy dostęp do serwisu. Pieniądze klientów są bezpieczne. Z każdą z osób, której ten problem dotyczy kontaktujemy się indywidualnie. Podjęliśmy wszystkie kroki, jakich wymaga od nas prawo, interes i bezpieczeństwo klientów. Bardzo serdecznie przepraszamy wszystkich klientów, których ten problem dotknął" – czytamy.
Przypadkowe pushe
Przy najnowszej wpadce banku blednie afera z serią przypadkowo wysłanych
wiadomości push, o której pisał nasz siostrzany serwis naTemat.