
Reklama.
Trudniejsza dyskusja
W wywiadzie dla Wall Street Journal na temat swej nowej książki dyrektor generalny i współzałożyciel Netflix, Reed Hastings, porównał kulturę swojej firmy do drużyny sportowej: szefowie mówią jasno i szczerze, pracownicy powinni podejmować zaś ryzyko i wykazywać swoją wartość.Ale model ten jest skomplikowany poprzez to, że wiele osób pracuje z domu podczas pandemii COVID-19. - Dyskutowanie nad pomysłami jest teraz trudniejsze - ocenia.
Hastings przewiduje jednak, że pięciodniowy tydzień pracy po pandemii zmieni się na system hybrydowy - kilka dni w biurze, kilka w domu.
Nie wszyscy zgadzają się z Hastingsem w kwestii pracy zdalnej. Wielu specjalistów zgadza się, że praca w domu pomaga obniżyć koszt opieki nad dziećmi i transportu, a to tylko dwie z wielu zalet.
Sam Google zaleca pracownikom pracę z domu do lipca 2021 r. Facebook oferuje zaś nawet 1000 USD tym, którzy przedłużą opcję dotyczącą pracy w domu do lipca 2021 r.
Przyszłość pracy zdalnej
Wiosną pisaliśmy o tym, że w niedalekiej przyszłości praca zdalna może wyglądać inaczej niż to, do czego przyzwyczaiło nas #homeoffice2020. Facebook ujawnił prototyp urządzenia, dzięki któremu zamiast zwykłego komputera będziemy mogli pracować na przesuwanych gestem wirtualnych monitorach.Aby działać w systemie, nad którym prace przyspieszyły podczas pandemii koronawirusa, musimy skorzystać z gogli VR.
Dzięki zewnętrznym kamerom mamy możliwość zobaczyć zwykłą przestrzeń dookoła nas - jednak przed naszymi oczami dodatkowo widzimy kilka pływających w powietrzu wirtualnych ekranów, które możemy do woli przesuwać za pomocą gestu. Co więcej, możemy ich używać za pomocą realnej klawiatury i myszki.