W wrześniu prokurator generalny i minister sprawiedliwości
Zbigniew Ziobro poinformował, że bankier podejrzany jest o
oszustwa na łączną kwotę 130 mln zł. Nieoficjalne źródła BI wskazują, że od tego czasu zarzuty zostały rozszerzone i obecnie całkowita kwota strat ma przekraczać 190 mln zł.
Dowody na Leszka Czarneckiego
Komunikaty śledczych w tej sprawie, m.in. o dowodach, są dość mgliste. Serwis BI wskazał jednak, że parę odpowiedzi zawiera pierwszy akt oskarżenia w
aferze GetBacku. Chodzi o dokument skierowany do Sądu Okręgowego w Warszawie. Nazwisko Leszka Czarneckiego pojawia się w uzasadnieniu do aktu oskarżenia kilka razy, choć on sam nie figuruje na liście podejrzanych.