– Bardziej korzystne i adekwatne, zarówno dla seniorów, przedsiębiorców, jak również całego społeczeństwa, byłoby wyznaczenie wybranych kas w markecie do wyłącznej obsługi seniorów, zamiast wyznaczanie określonego czasu do obsługi wyłącznie osób starszych, jak ma to miejsce obecnie – czytamy w
komunikacie BCC.
Kontrowersyjne godziny dla seniorów
W INNPoland opisywaliśmy, że wielu właścicielom sklepów nie podoba się to rozwiązanie. Wśród mankamentów tego pomysłu wymieniają to, że seniorzy chodzą do sklepu w różnych godzinach. Sklepy są od 10 do 12 puste, a przed ich końcem zbierają się pod sklepami kolejki chętnych. To z kolei może być potencjalną drogą transmisji
koronawirusa.