– Ale skoro nie są to oficjalne informacje, wielu przedsiębiorców miało nadzieje, że otwarcie nastąpi szybciej. Gdyby od razu zostali uczciwie poinformowani o takim wariancie, to mogliby podjąć decyzje o zlikwidowaniu biznesu i przynajmniej nie popadaliby w długi, aby utrzymywać niefunkcjonujące lokale – powiedział PAP sekretarz generalny zarządu IGGP Sławomir Grzyb.
Problemy przedsiębiorców
Pisaliśmy, że przedsiębiorstwa, szczególnie hotele i restauracje, popadają w coraz większe kłopoty przez trwający tygodniami lockdown. Według analiz Finiata Group przytaczanych przez
Money.pl, aż 57,1 proc. przedsiębiorców z sektora HoReCa ocenia, że nie wytrzyma na rynku dłużej niż 3 miesiące przy zachowaniu obostrzeń.