
W 2021 roku COSTA COFFEE, znana na świecie marka kawiarniana, obchodzi swoje 50-lecie. Z tej okazji rozmawiamy z Gennaro Pelliccia, pełniącym w firmie funkcję Mistrza Kawy. Człowiekiem, który czuwa nad jakością ziaren COSTA COFFEE na całym świecie. Nic więc dziwnego, że w 2009 r. ubezpieczono jego język na kwotę 10 milionów funtów.
Gennaro Pelliccia: Tak, to prawda, ale nie jestem w tym sam. Nie jest możliwe, by nad tak ważnym procesem, jakim jest palenie kawy i kontrola jakości ziaren, czuwała wyłącznie jedna osoba. Chociażby dlatego, że jestem tylko człowiekiem i mogę mieć gorsze lub lepsze dni.
Jeśli mam przed sobą bardzo ważną sesję degustacyjną, to muszę uważać na to, co jem przez 2-3 doby wcześniej. Mimo że smak tego, co wkładam do ust, znika po 21 minutach, to są pewne rzeczy, takie jak papryczki chili czy zbyt wysoka temperatura spożywanego dania lub napoju, które mogą tymczasowo „zaszkodzić” w ocenie ziarna i opóźnić prawidłową pracę zmysłu smaku od 24 do 48 godzin. Chociaż jestem wielkim fanem azjatyckiej i włoskiej kuchni, muszę brać te czynniki pod uwagę w mojej pracy.
Od 50 lat przyświecają nam te same kryteria. Chcemy sprzedawać najlepszą kawę na rynku. Rozumiemy przez to, że jest to najwyższej jakości kawa, której smak odpowiada naszym konsumentom, a której cena jest tego odzwierciedleniem. Jak dotąd ta strategia okazywała się sukcesem. Prowadząc nasz biznes w sposób odpowiedzialny, chcemy spełniać najwyższe standardy jakości, ale także dbać o jego ekologiczne czy etyczne aspekty.
Certyfikacja RFA jest dla nas bardzo, bardzo ważna. Wykorzystywane przez nas ziarna w 100% pochodzą z plantacji z Certyfikatem Rainforest Alliance, które wspierają ochronę lasów deszczowych, a swoim pracownikom i ich rodzinom zapewniają dostęp do opieki zdrowotnej oraz edukacji. Fundacja COSTA to z kolei moja wielka duma. Założyliśmy ją, żeby zapewnić lepszy start życiowy kobietom i dzieciom pochodzącym z regionów, w których uprawiana jest kawa.
Jeśli chodzi o kawę, to muszę przyznać, że jestem purystą. Zupełnie tak samo jak w przypadku włoskiej kuchni. Jeśli chcesz ugotować pyszną pastę, to prawda jest taka, że nie potrzebujesz zbyt wielu dodatków. Musisz tylko pamiętać o tym, by danie było proste, dzięki czemu będzie można poczuć smak każdego składnika.
Odpowiedź jest prosta. Ponieważ pochodzę z południowych Włoch, to oczywiście ristretto! Ta nazwa nie cieszy się aż taką rozpoznawalnością jak espresso, ale ristretto jest tak naprawdę młodszym bratem espresso. Ristretto jest mniejsze (mniej wody na taką samą ilość użytej kawy) i ma nawet bardziej wyrazisty, pełniejszy smak o mniejszej goryczy. Polecam!
W kontekście tego, co powiedziałem przed chwilą, to może być zaskakujące, ponieważ moja kariera w COSTA COFFEE rozpoczęła się od tymczasowej i dorywczej pracy w jednej z kawiarni. Trochę przez przypadek, a trochę dzięki szczęściu, zostałem w tej branży aż do dzisiaj. Żeby było ciekawiej, wszyscy członkowie mojej rodziny też pracowali w COSTA COFFEE – moja mama, mój tata, a potem także siostra i ja. To działo się w różnych miejscach i na różnych etapach naszego życia.
Rzeczywiście tak jest i chyba czasem podchodzę do tego zbyt osobiście. Jednak czuję, że muszę zadbać o to kawowe dziedzictwo, które od 50 lat tworzymy.
Myślę, że to nie sekretny talent, ale efekt ciężkiej pracy. Mój pierwszy kurs espresso ukończyłem, kiedy zacząłem pracę w palarni kawy w Lambeth w 1998-99 roku. Dopiero wtedy zacząłem pojmować, jak smakuje kawa, jak wielkie jest spektrum jej smaków.
Nie nazywałbym tego błędem ponieważ dla większości ludzi, którzy nie są ekspertami, jest to po prostu normalne. Uwielbiam tę część mojej pracy kiedy mogę dzielić się pasją i wiedzą z innymi, a także ten moment, kiedy widzę w spojrzeniu drugiej osoby, że odnalazła tę „magiczną” różnicę między dobrym a złym espresso. A odpowiadając wprost na Twoje pytanie, niektóre osoby robią tak, że gdy chcą napić się przedłużonej kawy, to używają zbyt dużej ilości wody do zaparzania.
O Gennaro Pelliccia
Mistrz Kawy COSTA COFFEE, czuwa nad procesem palenia i jakością ziaren, które trafiają do ekspresów i kawiarni COSTA COFFEE na całym świecie. Urodzony w Londynie w 1975 roku, ale wczesne lata dzieciństwa spędził w Neapolu, by powrócić do rodzinnego miasta z rodzicami. Można powiedzieć, że pasję do kawy zaszczepiono w nim w latach jego młodości. Swoją karierę w firmie rozpoczął w latach 90-tych XX wieku. Sam twórca marki, Sergio Costa pokazał mu „sztukę robienia świetnej kawy”. W 1999 roku razem z ówczesnym Mistrzem Palenia Gino Amasanti został mianowany przez Instytut Degustatorów Włoskiej Kawy pierwszym w Wielkiej Brytanii certyfikowanym testerem włoskiego espresso”. Pellicia prowadzi kursy o kawie, tworzy przepisy i standardy marki, które od lat stanowią wyznacznik dla wszystkich kawiarni COSTA COFFEE na świecie. Posiada certyfiakt Coffee Quality Institute oraz certyfikat UKBC barista judge.