
Reklama.
Seniorka zarobiła dla WOŚP 3 tys. zł
Jak pisze portal tvn24.pl, Janina Szelewska już na początku pandemii koronawirusa użyła swoich umiejętności w celu pomocy innym. Kiedy seniorka zobaczyła w telewizji ludzi szyjących maseczki, postanowiła wziąć sprawy w swojej ręce i samemu ich trochę uszyć.– Chciałoby się w jakiś sposób pomóc. Pomyślałam, że im więcej będzie maseczek i ludzie bardziej będą się zabezpieczać, to może się to w końcu zatrzyma – powiedziała portalowi tvn24.
Teraz kobieta poświęciła dwa dni, żeby uszyć parę kapci, którą wystawiła na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Efekt tego działania przerósł jej najśmielsze oczekiwania.
– Tak wysoko wycenili, nie spodziewałam się tego. Ile to ludzie ofiar dają, jak się poświęcają. Jednak rozumieją, że to bardzo ważna rzecz, że to jest potrzebne i jak to się mówi, dzisiaj ktoś skorzysta, jutro mogę skorzystać ja – powiedziała 96-latka.