Dino od początku bieżącego roku otworzyło już 59 placówek. Łącznie polska sieć liczy już sobie ponad 1500 sklepów, czyli ok. dwa razy więcej niż Lidl. Biedronka ma za to zamiar otworzyć przez cały bieżący rok 100 nowych obiektów. Portugalska sieć ma w tym momencie 3115 sklepów w Polsce.
Dino w tym samym kwartale rok temu otworzył 16 placówek, więc przyrost jest imponujący. W tym momencie powierzchnia sal sprzedaży sklepów Dino wynosi 597,1 tys. mkw. wobec 478,0 tys. mkw. rok temu.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy (od marca 2020 do końca marca 2021 roku) Dino otworzyło aż 298 sklepów. Przez ostatnie trzy lata natomiast sieć Dino urosła prawie dwukrotnie z 775 do 1473 placówek.
Mimo tego, że Dino powoli goni Biedronkę pod względem ilości sklepów to jednak firmy te rozwijają się “w inną stronę". Biedronka stawia głównie na centra dużych i średnich miast i miejskie osiedla, a Dino na niewielkie miasteczka.
Tomasz Biernacki, tajemniczy (bo nigdy nie pokazał się publicznie) właściciel sieci sklepów Dino wzbogacił się tym samym o 8 mld zł. Biznes żadnego z polskich miliarderów nie zyskał na wartości w ubiegłym roku tak bardzo jak Dino.
To oczywiście efekt uboczny lockdownu, podczas którego tylko branża spożywcza mogła pracować.