“Fakt" pisze, że po zmianie
przepisów, po nałożeniu mandatu będą trzy opcje – właściciel auta może przyznać się, że popełnił wykroczenie lub skutecznie wskazać sprawcę. Jeśli jednak odpowie on, że nie wie, kto kieruje pojazdem i wtedy przyjmie mandat, uniknie punktów karnych. W trzecim przypadku, kiedy właściciel nie podejmuje korespondencji z inspekcją transportu drogowego, zostanie natychmiast ukarany.
Od 1 czerwca rewolucyjne zmiany dla pieszych i kierowców
To nie jedyne duże zmiany w ruchu drogowym, jakie w ostatnim czasie zaplanował rząd. W ubiegłym miesiącu prezydent Andrzej Duda
podpisał ustawę, która m.in. przyznaje pierwszeństwo pieszym już przed wejściem na pasy (względem każdego pojazdu oprócz tramwaju), a jednocześnie wprowadza dodatkowo regulujący zachowanie pieszych na pasach.