
Reklama.
Rzecznik rządu stwierdził też, że o decyzjach dotyczących obostrzeń decyduje liczba zakażeń, aktualna liczba osób, które przebywają w szpitalach, liczba osób korzystających z respiratorów oraz liczba osób zaszczepionych.
Według nieoficjalnych informacji podawanych przez Wirtualną Polskę rząd ma ogłosić m.in. otwarcie wielkopowierzchniowych sklepów budowlanych, salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Dzieci z klas I-III mają wrócić do klas w formule hybrydowej.
- W porównaniu do ostatnich tygodni, w skali całego kraju mamy mniejszą ilość zajętych w szpitalach łóżek dla pacjentów z COVID-19, zmniejszyła się też liczba zajętych respiratorów. Mamy wykonanych ponad 9 milionów szczepień. To są drobne, ale ważne kroki, które wykonujemy na froncie walki z epidemią - miała powiedzieć WP osoba związana z rządem.
Ma również powrócić możliwość uprawiania sportu na świeżym powietrzu, do 50 osób.
Nie jest pewne, czy luzowanie obejmie całą Polskę, czy tylko niektóre regiony. Zwolennikiem tego drugiego rozwiązania ma być minister Adam Niedzielski.
Gowin o obostrzeniach w maju
– W mojej ocenie na początku maja obostrzenia będą sukcesywnie likwidowane, wszystko zależy od słowności koncernów farmaceutycznych – ocenił Jarosław Gowin w programie In Business.Wicepremier wspomniał też, które branże powinny być zluzowane w pierwszej kolejności. Chodzi tu o handel i usługi, poczynając od restauracji, hoteli i branży fitness. Zdaniem ministra jak najszybciej należy wprowadzić certyfikaty dla zaszczepionych przeciw Covid-19, by umożliwić im właśnie wizytę w lokalach gastronomicznych czy rezerwacje noclegu.