Reklama.
Reklama.
Reklama.
Niesamowite! Tak czarna dziura rozszarpuje gwiazdę na kawałki [WIDEO]
Zastanawialiście się kiedyś, jak mogłoby wyglądać "pożeranie" gwiazdy przez gigantyczną czarną dziurę? Dzięki niezwykłej wizualizacji stworzonej przez naukowców z Hamburga możecie teraz zobaczyć, jak mógłby wyglądać taki wielki kosmiczny posiłek.
Reklama.
Co się dzieje kiedy jakaś pechowa gwiazda za bardzo zbliży się do czarnej dziury? Przede wszystkim gwiazda zaczyna się... rozciągać. Zniekształca ją ogromna siła grawitacji czarnej dziury, która w pewnym momencie po prostu rozrywa gwiazdę, wysyłając daleko w przestrzeń kosmiczną około połowy materii z gwiazdy.
Druga połowa osiada dookoła czarnej dziury, tworząc tzw. dysk akrecyjny (który, w przeciwieństwie do samej czarnej dziury, możemy zaobserwować) – za horyzontem zdarzeń przepada jedynie ok. 1 proc. masy całej gwiazdy. Możecie to zobaczyć na wizualizacji stworzonej przez naukowców z akceleratora cząstek DESY w Hamburgu:
Co ciekawe, wizualizacja ta nie jest zupełnie teoretyczna – stanowi bowiem efekt zabawy w kosmicznych detektywów. Tę konkretną symulację badacze opracowali bowiem śledząc jedną cząstkę subatomową – neutrino – która została zarejestrowana w 2019 r. przez detektor znajdujący się na biegunie południowym.
Naukowcy szacują, że cząstka ta rozpoczęła swoją podróż ok. 700 mln lat temu – w czasie, kiedy na Ziemi pojawiły się pierwsze zwierzęta. W drogę została wysłana przez gigantyczną katastrofę: kiedy gwiazda w nienazwanej galaktyce znajdującej się w gwiazdozbiorze Delfina zbytnio zbliżyła się do supermasywnej czarnej dziury (o masie ok. 30 mln Słońc). Z naszego punktu widzenia tego typu zdarzenie jest relatywnie rzadkie: w każdej galaktyce dochodzi do niego średnio raz na 10 tys. lat.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl
Reklama.