– Konsola kosztuje ponad 2 tys. złotych, tak samo hulajnoga czy smartfon. Te 2 tys. złotych to jest taki próg cenowy, wokół którego klienci się poruszają – stwierdził Wieroński.
Wraca hit lat 90.
W przyszłości, jeśli chodzi o komunijne prezenty, do konsol i hulajnóg elektrycznych może dołączyć nowa wersja kultowej zabawki –
Tamagotchi, czyli słynne elektroniczne jajko, na którym możemy "wychowywać" interaktywne zwierzątko.