Już wkrótce może dojść do tego, że będziemy włączać Microsoft Edge nie tylko po to, żeby ściągnąć Mozillę lub Chrome’a. Następca Internet Explorera został wyposażony w nową funkcję, która może żywotnie zainteresować młodzież w wieku szkolnym, studentów, a także rodziców pomagających pociechom w odrabianiu lekcji.
O sprawie donoszą dobreprogramy.pl. Przeglądarka Microsoft Edge otrzymała funkcję Math Solver, która umożliwia rozwiązywanie działań matematycznych. Co jednak ważne, nie dostarcza wyłącznie wyników, tylko przedstawia cały proces rozwiązywania - krok po kroku.
Aby jeszcze bardziej ułatwić zadanie, zadań nie trzeba nawet wprowadzać w aplikację odręcznie - wystarczy samo zdjęcie. Przeglądarka wykorzystuje system optycznego rozpoznawania znaków, który przetwarza skany na znaki cyfrowe.
Oprócz tego Math Solver zawiera też specjalną klawiaturę ze specjalnymi symbolami matematycznymi - gdzie uczniowie mogą sami wpisać nowe problemy/działania matematyczne, które chcą, aby im rozwiązano.
Włączenie tej opcji wymaga kliknięcia w panel opcji, a następnie przejście do zakładki "więcej narzędzi" i włączenie "Math Solver".
Z jakich przeglądarek korzystamy najczęściej?
Najsilniejszą pozycję na rynku wyszukiwarek i przeglądarek ma Google. Z Chrome korzysta blisko 70 proc. wszystkich internautów, podobny odsetek wyszukuje treści na Google.com.
Microsoft Edge czy Firefox mają po ok. 7 proc udziału, ale obie marki idą w stronę większej prywatności użytkowników. Firmy stojące za tymi przeglądarkami poszukują rozwiązań w stylu "wilk syty i owca cała". Szukają sposobów, by zadowolony był jednocześnie reklamodawca, jak i użytkownik indywidualny.
Funkcja Microsoft Math Solver jest dostępna na razie jedynie w wersjach testowych przeglądarki Microsoft Edge w wersji 91. Aby skorzystać z matematycznej pomocy potrzebna jest jednak wersja testowa przeglądarki, dostępna w tzw. kanałach Canary, Dev lub Beta w ramach programu Edge Insider.