
Pestycydy w rolnictwie
Projekt Hugo ma na celu ograniczenie użycia środków ochrony roślin. Robot rolniczy, obecnie dostępny w wersji 1.0., umożliwia punktowe stosowanie zabiegów agrotechnicznych związanych z precyzyjnym wykonywaniem naświetlania roślin, oprysków i dolistnego dokarmiania.Wiele środków ochrony roślin jest obecnie wycofywanych z produkcji. A rolnictwo nie ma dla nich zamienników, bo czas wprowadzania na rynek nowych pestycydów zajmuje około 10 lat. Nie wspominając już o tym jak bardzo jest to kosztowne - cały proces może wynieść nawet 200 milionów euro, bo nowe preparaty muszą być bardzo dokładnie przebadane pod kątem bezpieczeństwa dla środowiska.
Obecnie dostępne metody zwalczania chorób grzybowych wymagają 2-3 zabiegów ochrony roślin przy użyciu jednakowej dawki fungicydu na jednakowej powierzchni uprawnej pola - bez względu na indywidualny stopień porażenia roślin. Decyzja o wykonaniu takiego zabiegu jest zawsze opóźniona, co generuje koszty - nie tylko materiału do oprysków, ale związane z możliwymi pozostałościami pestycydów w plonie.
Łazik Hugo
Takim rozwiązaniem jest właśnie łazik Hugo. Wykorzystuje diody laserowe o świetle czerwonym i niebieskim. Potrafią one oddziaływać na rośliny na dwa, skrajnie różne sposoby.Laserami w rośliny
W jaki sposób lasery “nawożą” rośliny? – Światło lasera oddziałuje na procesy metaboliczne roślin i łączy się z aktywnością fotosyntezy. Rośliny mają zdolność pochłaniania, magazynowania i wykorzystywania fotonów światła lasera przez komórki i tkanki roślinne. – Nasz laser to zatem coś w rodzaju “zastrzyku słonecznego” dla rośliny – mówi dr hab. inż. Agnieszka Klimek-Kopyra z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, prof. UR Kraków.– Planujemy zainstalować na nim baterie litowo-jonowe i panele fotowoltaiczne - tak, aby łazik ładował baterie przez cały czas swojej pracy. Wtedy będzie mógł jeździć po polu, wykonując odpowiednie zabiegi lub zbierając dane, praktycznie bez przerwy – tłumaczy dr inż. Tomasz Czech, prof. UR Kraków.