Wkrótce kierowcy będą musieli się bardziej pilnować. Przy drogach pojawi się znacznie więcej, bo aż 358 nowych fotoradarów. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", Główny Inspektorat Transportu Drogowego przeznaczy na urządzenia rejestrujące blisko 122,5 mln zł.
Wiceminister infrastruktury Rafał Weber przekazał, że do końca listopada 2023 roku prędkość samochodów na polskich drogach będzie mierzyć kolejne 358 fotoradarów. Na ten cel, w ramach projektu pod nazwą "Zwiększenie skuteczności i efektywności systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym", zostanie przeznaczone przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego 122,5 mln zł.
Nowe fotoradary przy drogach w Polsce
Cześć z nowych 358 urządzeń zastąpi te stare, które są już zużyte. Jednak wiele fotoradarów zostanie także zainstalowanych w zupełnie nowych miejscach.
Obecnie mamy w Polsce 450 fotoradarów. "Dziennik Gazeta Prawna" przypomina, że aż 78 z nich jest na Mazowszu. Rekordzistą ma tu być – według GITD – fotoradar przy ul. Spacerowej w Warszawie, który wykonał już 13 558 zdjęć.
Wśród nowego sprzętu ma znaleźć się także produkowany przez ZUARD najnowszy polski fotoradar i jedyny sprzęt takiego typu, który jest w stanie zmierzyć prędkość i sfotografować jednocześnie aż 32 auta.
"Półgodzinne testy ujawniły w tym miejscu 262 przekroczenia prędkości na 1133 pojazdy. Może po tej premierze GITD zdecyduje się korzystać z tego sprzętu na większą skalę" –napisali dziennikarze gazety. Dodali przy tym, że ten fotoradar ma stanąć przy "zakręcie mistrzów" w Rudzie Śląskiej.
Ponadto, GITD planuje nabyć także 39 urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości. Na ulicach polskich miast pojawi się również kolejne 11 nieoznakowanych samochodów z rejestratorami.