Kredyty i niewielkie oszczędności. Tak wygląda oświadczenie majątkowe Stanisława Karczewskiego
Redakcja INNPoland
10 marca 2022, 14:40·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 10 marca 2022, 14:40
Kilka nieruchomości, samochód oraz kredyty do spłaty – tak można pokrótce podsumować majątek senatora PiS Stanisława Karczewskiego. Jak każdy polityk w polskim parlamencie,Karczewski musi regularnie składać oświadczenie majątkowe – w oparciu o nie można sprawdzić, jak aktualnie wyglądają finanse byłego marszałka Senatu.
Reklama.
Oświadczenie majątkowe Stanisława Karczewskiego
W oświadczeniu majątkowym złożonym w kwietniu 2021 roku Stanisław Karczewski przedstawił stan swojego majątku na dzień 31 grudnia 2020. Jak się okazuje, były marszałek Senatu zgromadził zaledwie 7483,83 zł oszczędności w gotówce; nie posiada on przy tym środków pieniężnych w walutach obcych ani zgromadzonych w formie papierów wartościowych.
Dochody państwa Karczewskich w 2020 roku wyniosły łącznie ponad 303 tys. zł. Złożyły się na nie wynagrodzenie senatorskie (117 677,87 zł), dieta parlamentarna (30 062,40 zł), dochody z umowy zlecenia (76 806 zł), praw autorskich (1775 zł) oraz z tytułu wynajmu mieszkania (30 700 zł). Oprócz tego małżonkowie pobierają emeryturę: Stanisław Karczewski otrzymał z tego tytułu 12 902,06 zł), zaś jego żona Eliza – 33 372,22 zł.
Państwo Karczewscy posiadają wspólnie szereg nieruchomości: dom o powierzchni 160 metrów kwadratowych (którego wartość wynosi 850 tys. zł), mieszkanie o powierzchni 120 metrów kwadratowych (warte 450 tys. zł) oraz działkę o powierzchni 1 hektara o wartości 150 tys. zł. Jak podkreślił Karczewski, działka z mieszkaniem w zabudowie segmentowej została nabyta 17 marca 2010 roku od Starostwa Powiatowego.
Karczewski spłaca dwa kredyty zaciągnięte w banku PEKAO S.A. Jeden z nich to kredyt hipoteczny, do spłaty którego pozostało mu 146 436,77 zł. Drugi z kolei to kredyt gotówkowy na cel konsumpcyjny: tutaj do spłaty jest większa kwota, wynosząca 205 389,22 zł.
Stanisław Karczewski posiada samochód Peugeot 5008, wyprodukowany w 2019 roku. Na jego zakup zaciągnął w banku PSA Consumer Finance Polska Sp. z o.o. kredyt, do którego spłaty pozostało mu 137 427,48 zł.
Były marszałek Senatu nie posiada akcji przedsiębiorstw ani nie prowadzi działalności gospodarczej. Stanisław Karczewski nie jest także członkiem zarządu żadnej spółki handlowej.
Kim jest Stanisław Karczewski?
Stanisław Karczewski urodził się w 1955 roku w Warszawie. Z wykształcenia jest lekarzem chirurgiem; od 1981 roku zatrudniony jest w szpitalu rejonowym w Nowym Mieście nad Pilicą, gdzie zdołał awansować aż do stanowiska ordynatora oddziału chirurgicznego. Karczewski ma żonę Elizę (jest ona emerytowanym lekarzem pediatrą), dwie córki oraz pięciu wnuków.
Karierę polityczną Karczewski rozpoczął w 1998 roku, zostając radnym powiatu grójeckiego z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność. Członkiem Prawa i Sprawiedliwości został w 2004 roku. W wyborach parlamentarnych z 2005 roku Karczewski został po raz pierwszy wybrany na senatora – od tego czasu w każdych kolejnych wyborach udało mu się uzyskać reelekcję. W Senacie IX kadencji (2015-2019) dodatkowo pełnił funkcję marszałka izby wyższej.
Jako marszałek Senatu Stanisław Karczewski podczas pobytu w Warszawie mieszkał nie w hotelu poselskim, ale w willi, której właścicielem jest Kancelaria Premiera i której wynajem kosztował 5,6 tys. zł miesięcznie.
Nazwisko Karczewskiego pojawiło się także w sprawie wykorzystywania przez polityków PiS lotów państwowymi samolotami o statusie HEAD do spraw prywatnych. Z opublikowanego przez Kancelarię Senatu zestawienia wynikało, że w niektórych podróżach o statusie HEAD marszałkowi Senatu towarzyszyli członkowie rodziny. W pięciu zagranicznych i dwóch krajowych lotach wśród pasażerów znalazła się żona Karczewskiego, z kolei w przypadku wizyty w Budapeszcie w podróży udział wzięła cała jego najbliższa rodzina: żona, córki oraz wnuki.
Karczewski był też wśród orędowników dużych podwyżek pensji dla polityków, które otrzymali oni w 2021 roku.
– Zawsze moment będzie zły – mówił senator PiS na antenie Polsat News. – Zawsze będzie krytyka i źle... Natomiast też warto zwrócić uwagę, tak spojrzeć na to chłodnym okiem, bardzo racjonalnie: politycy nie mieli podwyżek i nie mieli urealnienia swoich zarobków od ponad 20 lat – podkreślał Karczewski.