Właściciel marek Tymbark, Kubuś, Łowicz, Lubella, Krakus czy Kotlin – koncern Maspex – podniesie ceny produktów spożywczych trzeci raz w ciągu 12 miesięcy. Już niedługo ceny na półkach pójdą w górę, a firma zwraca uwagę na presję inflacyjną ze strony rolników.
Znany koncern spożywczy Maspex liczy się z rosnącymi cenami surowców oraz wysoką inflacją, co zmusza firmę do podwyżek cen produktów – marek takich jak Tymbark, Kubuś, Łowicz, Lubella, Krakus czy Kotlin – pisze PAP Biznes.
– Jesteśmy po podwyżkach cen naszych produktów. Pierwszą przeprowadziliśmy w październiku 2021 roku, mieliśmy już podwyżkę w marcu, kolejna będzie w lipcu. Chcielibyśmy, żeby to była ostatnia runda, ale wszystko wskazuje na to, że należy się przygotować jeszcze do jesiennych podwyżek, chyba że nagle wzrost cen w zaopatrzeniu wyhamuje – powiedział agencji prezes Maspex Krzysztof Pawiński.
Obecnie firma mówi o podwyżkach praktycznie wszystkich surowców niezbędnych do produkcji artykułów spożywczych koncernu. Prezes nie spodziewa się zaś zmniejszenia presji inflacyjnej na produkty rolne.
– Będziemy mieli nowe zbiory, nową rundę w zaopatrzeniu w artykuły rolne, ale nie oczekuję, że będą one tańsze skoro rolników dotknęła również mocno inflacja. Nawozy zdrożały trzykrotnie, paliwo kilkadziesiąt procent - stwierdził.
Mimo obecnej sytuacji Maspex nadal liczny na wzrost rynku spożywczego w tym roku. To okoliczność wojny w Ukrainie i niemałego napływu uchodźców z zaatakowanego kraju. Po ostatnim przejęciu CEDC Maspex chce osiągnąć ok. 12 mld zł przychodu w 2022 r.
Maspex przejmuje Żubrówkę
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, w końcówce 2021 r. Grupa Maspex podpisała warunkową umowę z Roust Corporation dot. umowy zakupuspółki zależnej CEDC.
Umowa dotyczyła przejęcia marek wódki Żubrówka, Soplica, Absolwent i Bols. Oznacza to, że klasyczne polskie marki alkoholu ulegną "repolonizacji". Roust Corporation to firma rosyjska.
Firma spożywcza zwana gigantem z Wadowic tym samym podwoiła swoje roczne obroty do ponad 11 mld zł. Przejęte marki są bowiem popularne – mają bowiem ponad 47 proc. udziału w polskim rynku wódki.
CEDC jest również dystrybutorem m.in. win Carlo Rossi, Barefoot i Gancia. Do tego jest dużym graczem na rynku alkoholi mocnych z markami takimi jak Grant’s, Glenfiddich i Tullamore D.E.W., Metaxa, Jȁgermeister, Cointreau, Campari, Aperol, czy Remy Martin.