Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google
Dziennikarze Polsat News porównali ceny produktów z bazaru. Najpierw wybrali się z wizytą do Hali Mirowskiej w Warszawie, a następnie na bazar w Łomży i porównali ceny. Oto zestawienie:
Zagadnięci przy sprawunkach klienci nie kryją, że ostatnio muszą nieco zaciskać pasa. – Wszystko będzie drogie i robi się drogie, ale jakoś trzeba z tym żyć – komentuje klientka warszawskiego bazaru na Hali Mirowskiej.
– Wszystko zdrożało, dlatego mniej kupuje. Trzeba mniej jeść – ocenia kolejny z klientów. Inny dodaje, że dziś "oglądać trzeba każdą złotówkę".
Ceny są niższe, ale mieszkańcy nadal zauważają rosnącą w oczach inflację. – W tamtym roku za kwiaty płaciłam 7 zł, a teraz po 9 zł płacę. Żywność jest też bardzo droga, niesamowicie – zaznacza klientka bazaru w Łomży.
Poznaliśmy dokładne dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące inflacji za kwiecień 2022 r. Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, Wskaźnik jest najwyższy w XXI wieku.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 12,4 proc. (przy wzroście cen towarów - o 13,1 proc. i usług – o 10,1 proc.). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 2 proc. (w tym towarów – o 2,3 proc. i usług – o 1,2 proc.) - informuje Główny Urząd Statystyczny. Są zatem wyższe o 0,1 pkt proc. niż projekcja z początku miesiąca, która zakładała inflację konsumencką na poziomie 12,3 proc.
Jak czytamy w informacji GUS, w kwietniu br. w porównaniu z marcem 2022 r. największy wpływ na wskaźnik centowarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie żywności (o 4,4 proc.), mieszkania (o 1,8 proc.), odzieży i obuwia (o 3 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 2 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 1,05 p. proc., 0,47 p. proc., 0,13 p. proc. i 0,12 p. proc.