INNPoland_avatar

Frank, dolar i ta trzecia waluta. Ekspert mówi nam, w czym trzymać oszczędności

Kamil Rakosza-Napieraj

13 lipca 2022, 15:01 · 2 minuty czytania
Frank i dolar to znane bezpieczne przystanie. Ich cena w relacji do złotego jest jednak zaporowo wysoka. Może warto zatem kupić inną walutę i w niej trzymać swoje oszczędności?


Frank, dolar i ta trzecia waluta. Ekspert mówi nam, w czym trzymać oszczędności

Kamil Rakosza-Napieraj
13 lipca 2022, 15:01 • 1 minuta czytania
Frank i dolar to znane bezpieczne przystanie. Ich cena w relacji do złotego jest jednak zaporowo wysoka. Może warto zatem kupić inną walutę i w niej trzymać swoje oszczędności?
W jakiej walucie trzymać oszczędności? Fot. East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Po godzinie 14 frank szwajcarski kosztuje 4,91 zł, dolar 4,81 zł. Złoty jest rekordowo słaby, a lipcowa projekcja Narodowego Banku Polskiego nie daje powodów do optymizmu. Szczyt inflacji daleko przed nami, koniunktura gospodarcza stygnie – złotówka jeszcze długo nie wróci do poziomów dających poczucie bezpieczeństwa.


Frank, dolar i ten trzeci

Taka sytuacja rodzi pytanie, co z naszymi oszczędnościami. Kupowanie dolara i franka nie wydaje się w tej chwili najlepszym pomysłem ze względu na ich cenę. Co nam zostaje? Być może trzecia bezpieczna przystań, czyli japoński jen. Co prawda w ostatnim czasie mocno tracił na wartości, ale – jak zakłada konsensus Bloomberga – ma on największą przestrzeń do umocnienia w gronie głównych walut.

– Czarne chmury kłębiące się nad globalną gospodarką nie rozstąpią się z dnia na dzień. W obliczu potencjalnego kryzysu energetycznego perspektywy Starego Kontynentu rysują się w ponurych barwach. Punktem zwrotnym i początkiem odrabiania strat przez japońską walutę może stać się moment, gdy inwestorzy zaczną koncentrować się mocniej na majaczeniu na horyzoncie obniżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Taki zwrot już w przyszłym roku uzasadniać może ostre hamowanie wzrostu gospodarczego. Potężna przecena jena wzbudziła również niepokój japońskich władz, które mogą przeciwdziałać dalszemu osłabieniu swojej waluty – ocenia w rozmowie z INNPoland.pl Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Obecnie jen kosztuje 0,035 zł. Oznacza to, że za 1000 zł kupimy ponad 28,5 tys, jenów. W relacji ze złotym japońska waluta przez lata utrzymywała podobny poziom. Drgania kursu (na niekorzyść złotówki) miały miejsce w czasie wybuchu epidemii COVID-19 w Polsce oraz krótko po wybuchu wojny w Ukrainie.

Kursy walut NBP

W środę 13 lipca w południe Narodowy Bank Polski opublikował tabelę średnich kursów walut. Kolejna zostanie opublikowana jutro – w czwartek 14 lipca. Dane są aktualizowane każdego dnia roboczego ok. godz. 12, na stronie NBP.

Kursy walut w NBP – środa 13 lipca 2022 r.

  • kurs dolara – 4,8221 zł,
  • kurs euro – 4,8399 zł,
  • kurs franka – 4,9269 zł,
  • kurs funta – 5,7338 zł.