Youtuber wylądował model rakiety jak SpaceX
Materiał z miniaturową rakietą SpaceX opublikowano na YouTube 1 sierpnia i w ok. tydzień wideo obejrzało 1,3 mln osób. Właściciel jednoosobowej firmy BPS.space Joe Barnard nie kryje tam zadowolenia, bo po raz pierwszy udało mu się dokonać udanego startu i lądowania rakietą Scout F. Praca nad projektem zajęła mu 7 lat.
Wideo zaczyna się od najważniejszego momentu, a potem pokazuje nam kamienie milowe na długiej drodze, jaką inżynier musiał przejść do ostatecznego sukcesu Scout F. Jak czytamy na stronie BPS.space, Bernard nie produkuje własnych silników, lecz korzysta z gotowych komponentów dla modeli rakiet.
Już samo programowanie to jednak nie lada wyzwanie, a specjalista sam musiał dopasowywać m.in. poziom ciągu i opracować system, który utrzymuje rakietę w pionie, stabilizuje ją w locie i tak dalej. Do tego opracował własny moduł tzw. thrust vector control, czyli TVC – kluczowy do kontroli ciągu silnika względem osi statku.
Także w filmiku widzimy, że nie wszystko poszło mu gładko za pierwszym razem. Rakieta parę razy przewracała się w ostatniej chwili, czasem miała też problem z odpowiednim rozłożeniem nóg stabilizujących ją na ziemi. Piąte lądowanie wglądało nieco twardo, ale model rakiety w końcu utrzymał się o własnych siłach.
Jak przekonuje Barnard – udana misja to dopiero początek. Po pierwsze planuje budowę modelu SpaceX Starship Super Heavy, który ma mierzyć imponujące 2,7 metra. Po drugie, inżynier planuje zbudować... "Mięsną Rakietę" lecz szczegóły tego projektu utrzymuje on w ścisłej tajemnicy.
Głównym celem zapaleńca będzie stworzenie rakiety SpaceShot – modelu, który ma osiągnąć wysokość 100 km nad powierzchnią Ziemi. Znajduje się tam Linia Kármána – umowna granica między atmosferą Ziemi a kosmosem.
To oczywiście nie pierwszy raz, gdy Youtuber wykorzystał popularną markę, by dodać swojemu projektowi nieco rozpoznawalności.
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, francuski youtuber Fuze III zaprezentował na swoim kanale w pełni działającą własnoręcznie wykonaną łódkę z gry "Minecraft". Deski połączył za pomocą wkrętów, metalowych łączników kątowych oraz kleju do drewna. Całość następnie została uszczelniona silikonem.
Choć owa łódka wygląda raczej jak prowizoryczna skrzynia, to w jakiś sposób spełnia swoją funkcję, co można zobaczyć na filmie opublikowanym przez youtubera. Z nagrania wynika również, że konstruktor zapłacił za materiały do wybudowania łodzi 220,70 euro, czyli jakieś 1015 złotych.