INNPoland_avatar

Fatalne dane o polskiej gospodarce. Przemysł wciska hamulec

Maria Glinka

02 listopada 2022, 10:55 · 2 minuty czytania
Polski przemysł coraz mocniej wciska hamulec. Wskaźnik PMI, który wskazuje na koniunkturę w przemyśle, znalazł się poniżej ważnej granicy już szósty miesiąc z rzędu. Dodatkowo spada tempo zatrudnienia. Ekonomiści ostrzegają, że to coraz bardziej wyraźny sygnał, że nadciąga recesja.


Fatalne dane o polskiej gospodarce. Przemysł wciska hamulec

Maria Glinka
02 listopada 2022, 10:55 • 1 minuta czytania
Polski przemysł coraz mocniej wciska hamulec. Wskaźnik PMI, który wskazuje na koniunkturę w przemyśle, znalazł się poniżej ważnej granicy już szósty miesiąc z rzędu. Dodatkowo spada tempo zatrudnienia. Ekonomiści ostrzegają, że to coraz bardziej wyraźny sygnał, że nadciąga recesja.
Złe dane o polskim przemyśle Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Wskaźnik PMI wyniósł w październiku 42 pkt., co oznacza pogorszenie sytuacji
  • To już szósty miesiąc z rzędu z negatywnym odczytem
  • Zdaniem ekonomistów te dane sygnalizują recesję

Przemysł hamuje. Wskaźnik PMI szósty miesiąc z rzędu poniżej kluczowej granicy

W październiku wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce wyniósł 42 pkt. – podał S&P Global. Ekonomiści spodziewali się nieco wyższego odczytu (42,5 pkt.). Jeszcze we wrześniu indykator osiągnął poziom 43 pkt.

Jak interpretować te wyniki? Odczyt powyżej 50 pkt. wskazuje na poprawę do okresu poprzedniego, a poniżej – na pogorszenie. Październik to już szósty miesiąc z rzędu, kiedy wskaźnik PMI utrzymuje się poniżej progu 50 pkt.

Analityków niepokoi fakt, że przyspieszyło tempo spadku. "Niższy odczyt Wskaźnika PMI wynikał ze spadku produkcji oraz nowych zamówień" – czytamy w raporcie.

Dodatkowo warunki gospodarcze zmusiły producentów do zmniejszenia aktywności zakupowej. "W październiku poziom pozycji zakupionych spadł w najszybszym tempie od niemal dwóch i pół roku. Firmy wolały wykorzystywać wcześniej zgromadzone zapasy, zwłaszcza że oczekiwania dotyczące obniżki cen materiałów w nadchodzących miesiącach wzrosły" – czytamy dalej.

Przedsiębiorcy widzą, że popyt słabnie, w związku z czym planują wstrzymać tworzenie nowych miejsc pracy. Problemem są przede wszystkim rosnące koszty, a pesymizm podbijają wyższe ceny energii i obawy o ewentualne utrudnienia w zasilaniu podczas zimy.

Ekonomiści o "sygnałach recesyjnych"

Najnowsze dane już skomentowali ekonomiści. "Nastroje przedsiębiorców utrzymują się na poziomach recesyjnych" – czytamy w komentarzu, który umieścili na Twitterze analitycy z mBank Research.

Podobnego zdania są ekonomiści PKO BP. "To coraz silniejszy recesyjny sygnał dla krajowego przemysłu" – czytamy we wpisie.

Z kolei w opinii analityków Banku Pekao najciekawszym wątkiem z najnowszego raportu jest podniesienie kosztów własnych przez firmy i fakt, że "w sumie ceny wzrosły w najszybszym tempie od lipca". "Inflacja nie odpuszcza" – przekonują specjaliści na Twitterze.

Inflacja bije kolejne rekordy. Takiego wzrostu nie było od prawie 26 lat

Przypomnijmy, że w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny (GUS) ujawnił wstępne dane dotyczące inflacji za październik 2022 r. Z szybkiego szacunku wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 17,9 proc. rdr. Tak dynamicznego skoku nie było od grudnia 1996 r.

Z kategorii analizowanych przez GUS najbardziej podrożały nośniki energii (41,7 proc.). Z kolei za żywność i napoje bezalkoholowe płaciliśmy o 21,9 proc. więcej niż przed rokiem, a za paliwa do prywatnych środków transportu – 19,5 proc. rdr.

Ostateczne dane dotyczące wzrostu cen w październiku GUS opublikuje 15 listopada.

Czytaj także: https://innpoland.pl/186475,ceny-pradu-dobijaja-przedsiebiorcow-lokal-zamkniety