Zdjęcia z proputinowską gwiazdą rosyjskiej telewizji oraz spotkanie z prezydentem Turcji. Tak dla Elona Muska wyglądał finał piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Miliarder pojawił się na stadionie i zaliczył srogą wpadkę.
Spotkanie na szczycie, ale pod ciemną gwiazdą. Elon Musk dał się sfotografować z proputinowską gwiazdą rosyjskiej telewizji, za co zbiera teraz cięgi.
Miliarder, właściciel Twittera, Tesli i SpaceX pojawił się Katarze, by w loży VIP obejrzeć finał mundialu, czyli piłkarskich mistrzostw świata. Zaliczył srogą wpadkę, bo kobieta, która podeszła do niego, by strzelić sobie z nim selfie, jak się okazało, to rosyjska propagandzistka Nailya Asker-Zade.
O sprawie na Twitterze informuje m.in. profil "Anonymous Operations", związany z grupą hakerów. "Nailya Asker-Zade jest jedną z bardziej znanych propagandystek putinowskiej Rosji. Była prześwietlana przez Fundację Walki z Korupcją Aleksieja Nawalnego".
"Mówią, że jesteś tym, z kim się zadajesz. Musk, jak widzimy, ma kilku podejrzanych przyjaciół" – dodano we wpisie.
Trzeba jednak oddać, że choć zdjęcie sprawia wrażenie, jakby putinowska propagandystka oraz miliarder świetnie się znali i lubili, to również na Twitterze pojawiają się nagrania, które ukazują pełniejszy kontekst tego spotkania.
Widać na nim, że kobieta zaczepia Muska, ten nawet nie wie, z kim się fotografuje, a po wykonaniu selfie kobieta odchodzi. Nie jest jednoznaczne, by Musk mógł wiedzieć, że jest to właśnie Nailya Asker-Zade, która swymi działaniami wspiera reżim Putina.
Swoim wpisem podzieliła się m.in. ukraińsko-amerykańska dziennikarka Oliya Scootercaster. "Dla pełnego kontekstu: Tu widać, jak Nailya Asker-Zade była w stanie zrobić sobie zdjęcie z Elonem Muskiem. Rzekomo."
Innym aspektem wizyty Elona Muska w Katarze, na co zwróciła uwagę część komentujących zdarzenie, jest fakt, że właściciel Twittera mecz oglądał popijając czerwone wino, a władze Kataru wycofały alkohol ze stadionów tuż przed mundialem, więc zwykli widzowie nie mogli strzelić sobie nawet niskoprocentowego piwka.
Jak podaje Business Insider, Asker-Zade to 35-letnia prezenterka Wszechrosyjskiej Państwowej Kompanii Telewizyjnej i Radiowej (WGTRK), która została objęta sankcjami zarówno przez Wielką Brytanię, jak i Kanadę w związku z trwającą wojną w Ukrainie. Według rządu brytyjskiego Asker-Zade jest podejrzana o związek z rosyjskim oligarchą bankowym Andriejem Kostinem, który stoi na czele objętego sankcjami banku VTB.
Elon Musk z wizyty w Katarze na pamiątkę będzie miał jeszcze kilka fotografii. Dał sobie cyknąć fotki m.in. z Jaredem Kushnerem, zięciem Donalda Trumpa oraz prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem.
Jeszcze w niedzielę (18 grudnia) wieczorem Elon Musk zapytał użytkowników Twittera, czy ma odejść z funkcji prezesa tej firmy, o czym wcześniej pisaliśmy w INNPoland.
Były dwie opcje do wyboru "tak" oraz "nie". Gdy ankietę zamykano, na "tak" było 57,5 proc. głosów.