INNPoland_avatar

W końcu budżetowe słuchawki, które zachwycają jakością dźwięku. Oto Huawei FreeBuds 5i

Adam Nowiński

20 stycznia 2023, 09:45 · 4 minuty czytania
Dokładnie 18 stycznia do sklepów w Polsce trafiły najnowsze słuchawki Huawei FreeBuds 5i. Sam prywatnie posiadam poprzednią wersję – FreeBuds 4i – dlatego chciałem przekonać się, czym zaskoczy mnie ich następca. Powiem wam szczerze, że sporo się zmieniło, oczywiście na plus.


W końcu budżetowe słuchawki, które zachwycają jakością dźwięku. Oto Huawei FreeBuds 5i

Adam Nowiński
20 stycznia 2023, 09:45 • 1 minuta czytania
Dokładnie 18 stycznia do sklepów w Polsce trafiły najnowsze słuchawki Huawei FreeBuds 5i. Sam prywatnie posiadam poprzednią wersję – FreeBuds 4i – dlatego chciałem przekonać się, czym zaskoczy mnie ich następca. Powiem wam szczerze, że sporo się zmieniło, oczywiście na plus.
Fot. naTemat.pl
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Wygląd

Pierwsze, co od razu rzuciło mi się w oczy, to dostępne wersje kolorystyczne Huawei FreeBuds 5i. Moje FreeBuds 4i oraz testowane przeze mnie Huawei FreeBuds 5i są koloru białego w połysku, ale jeśli ktoś chciałby pokusić się o inny odcień, to Huawei ma w swojej gamie do wyboru także czarną oraz niebieską wersję (chociaż ja bym powiedział, że to nie niebieski a popielaty) z matowym etui pokrytym skalną teksturą.

Osobiście podoba mi się klasyczny biały, ale dwa pozostałe warianty kolorystyczne też są bardzo designerskie. Zaokrąglone etui dodaje całemu zestawowi elegancji i ergonomii, bo wygodnie leży w dłoni i nie przeszkadza, kiedy trzymamy słuchawki w kieszeni.

Słuchawki razem z etui są też lżejsze od poprzednika. Producent podaje, że dokładnie o 11 proc. i rzeczywiście czuć tę różnicę. Bardzo przydatną cechą w Huawei FreeBuds 5i jest też fakt, że są one wodoodporne, ponieważ posiadają certyfikat ochrony IP54. Dlatego jogging w deszczu, czy śnieżne warunki podczas szusowaniu na stoku nie są dla nich straszne.

Co znajdziemy w opakowaniu?

I tutaj też mamy przyjemną niespodziankę, bo poza oczywistym, czyli słuchawkami, etui, instrukcją, gwarancją oraz kablem do ładowania USB-A – USB-C, dostajemy trzy komplety różnej wielkości gumek (małe, średnie przyczepione do słuchawek oraz duże).

Jakość dźwięku i redukcja szumów

Przede wszystkim Huawei FreeBuds 5i mogą pochwalić się technologią przesyłania dźwięku o wysokiej rozdzielczości w standardzie Hi-Res Audio Wireless i szerokim pasmem przenoszenia (od 20 Hz do 40,000 Hz). Tę ostatnią cechę zauważymy szczególnie przy utworach HD. Różnicę słychać przy każdym gatunku muzycznym.

Słuchawki dzięki korektorowi dopasowują głębię dźwięku, przez co możemy za każdym razem cieszyć się doskonałą jakością słuchanych utworów.

Na jakość dźwięku wpływa też praca dynamicznych przetworników, który współpracują z polimerową membraną. Ten duet pozwala uzyskać idealne brzmienie zarówno w niskich, średnich, jak i wysokich częstotliwościach pasma.

Ale samo brzmienie to jedno. Bardzo cenię słuchawki Huawei za ich redukcję szumów. W przypadku Huawei FreeBuds 5i także się nie zawiodłem. W tym modelu możemy wybrać kilka trybów redukcji szumów (najwyższy, ogólny lub komfortowy), które skutecznie wytłumią dźwięki z zewnątrz aż do 42 db, czyli dwa razy skuteczniej, niż poprzedni model.

Serio, ta różnica jest naprawdę zauważalna. Dzięki nim na przykład lot zatłoczonym samolotem nie jest już hałaśliwą udręką.

A co, jeśli ktoś do nas zadzwoni w jakimś hałaśliwym miejscu, a my korzystamy ze słuchawek Huawei FreeBuds 5i, które są podłączone do naszego telefonu? Hałas nie będzie przeszkodą, ponieważ system redukcji szumów odróżni nasz głos od dźwięków otoczenia wykorzystując sygnał z mikrofonów umieszczonych w słuchawkach oraz algorytmy sieci neuronowych.

Kosmos, prawda? I rzeczywiście to działa. Testowałem ten system siedząc tuż obok głośno włączonego telewizora. Mój rozmówca nie miał problemu z dogadaniem się ze mną. Ba, nawet nie słyszał, że oglądam jakikolwiek film!

Funkcjonalność do podstawa

Słuchawki Huawei FreeBuds 5i ładujemy tak, jak poprzednie modele, czyli przez etui. W nim zamontowana została bardzo wydajna bateria, o pojemności 410 mAh, która pozwala nawet na 28 godzin słuchania muzyki z wyłączoną redukcją szumów i aż 18,5 godziny, kiedy włączymy tę funkcję.

Same słuchawki pozwolą nam przez 6 godzin słuchać muzykę z redukcją szumów i 7,5 godziny z wyłączoną redukcją bez konieczności ładowania. A gdy po tych 6 czy 7,5 godziny się rozładują, wystarczy około 60 minut w etui, żeby naładować do 100 proc. wbudowane w słuchawki baterie o pojemności 55 mAh. Z kolei rozładowane etui naładujemy do pełna w 2 godziny.

Bardzo przydatną funkcją Huawei FreeBuds 5i jest możliwość połączenia ich z dwoma urządzeniami jednocześnie np. komputerem i smartfonem, tabletem lub telewizorem. Żeby płynnie zarządzać połączonymi urządzeniami, wystarczy zainstalować dedykowaną aplikację AI Life.

Huawei przygotowało także gratkę dla posiadaczy innych sprzętów tej marki, np. smartfonów, które błyskawicznie sparują swój sprzęt z Huawei FreeBuds 5i. Wystarczy tylko, że mając zainstalowaną aplikację AI Life otworzą etui, a reszta stanie się automatycznie.

Samymi słuchawkami możemy sterować za pomocą gestów. Odebranie telefonu, włączenie lub zatrzymanie dźwięku to dwa szybkie dotknięcia słuchawki. Żeby uruchomić redukcję szumów, należy z kolei przytrzymać słuchawkę.

Natomiast aby dopasować poziom głośności odtwarzanego dźwięku, wystarczy dotknąć i przesunąć palcem po słuchawce w górę lub w dół.

Cena

To ostatni atut Huawei FreeBuds 5i, ponieważ naprawdę wysoką jakość dźwięku gwarantowaną przez te solidnie wykonane słuchawki otrzymujemy w bardzo niskiej cenie, która z okazji premiery w Polsce została jeszcze bardziej obniżona.

Sugerowana cena słuchawek została ustalona na 399 zł, a od 18 do 29 stycznia kupimy je za jedyne 349 zł. Dodatkowo w sklepie internetowym na stronie producenta kupujący otrzymają w prezencie dodatkowe etui zabezpieczające oraz usługę umożliwiającą dokupienie zgubionej słuchawki za pół ceny.